Rekiny rozegrały, jak do tej pory trzy sparingi, jednak tylko raz musiały uznać wyższość rywala, u siebie nie pozostawiły złudzeń wysoko ogrywając rywali. Przed pierwszym meczem ligowym w nowym sezonie KS ROW Rybnik rozegra jeszcze dwa sparingi, po których trener Adam Pawliczek wyłoni podstawowy skład. Warto podkreślić, iż wszystkie treningi punktowane rozgrywane są z ekstraligowymi rywalami.
Trener rybnickiego zespołu – Adam Pawliczek, jest pełen podziwu dla nowego młodzieżowca Aleksandra Loktajeva, który trafił w szeregi rekinów z Falubazu Zielona Góra. –Loktajev mnie zaskakuje, może się okazać czarnym koniem w tym sezonie, bo widać, że ma potencjał, jak na tak młodego zawodnika. Widać, że ta jazda w ekstralidze dużo mu dała. –Przyznał Pawliczek.
Ekipa z Górnego Śląska optymistycznie patrzy na nadchodzący sezon, co o szansach ROW-u powiedział trener Pawliczek? –Myślę, że jak wszystko dobrze się ułoży pod względem finansowym, wszystko zagra jak trzeba, to oscyluje, że będziemy walczyć o ekstraklasę, ale to wszystko związane jest z finansami. Także niezwykle lubiany w Rybniku Ronnie Jamroży z nadzieją spogląda na rok 2011, zawodnik nie popada jednak w hurraoptymizm, jak sam twierdzi: -Powstrzymam się od ocen, bo to jest tylko sport i wszystko może się wydarzyć. Jeśli wszystko będzie dobrze poukładane finansowo, sprzętowo, organizacyjnie, to powinno wypalić, ale jak będzie to sezon pokaże.
Co najważniejsze w drużynie z Rybnika panuje dobry klimat, a sami zawodnicy pomagają sobie wzajemnie. –Atmosfera w zespole jest jak najbardziej dobra. Praktycznie wszyscy znamy się już od paru lat, dużo zawodników zostało, mówię tu o młodzieżowcach i Andrieju. – Zakończył sympatyczny Jamroży.