Poloniści po ostatnim wyjazdowym zwycięstwie w Gnieźnie i wcześniejszej wysokiej wygranej przy Sportowej w meczu derbowym z GTŻ - em są na fali wznoszącej. W najbliższym meczu V kolejki Drużynowych Mistrzostw I ligi, który odbędzie się w Bydgoszczy są zdecydowanymi faworytami. W grodzie nad Brdą nikt nie wyobraża sobie innego scenariusza jak pewne zwycięstwo „Gryfów”. Łodzianie podchodzą do niedzielnego meczu sceptycznie. Trener Orła, Janusz Ślączka jeszcze przed meczem podkreśla, iż wygrana z Polonią przy Sportowej będzie dla jego podopiecznych niezwykle ciężka do osiągnięcia. Szkoleniowiec tegorocznego beniaminka rozgrywek pierwszoligowych w skutek słabszej dyspozycji niektórych zawodników Orła Łódź ma zamiar dokonać roszad w składzie swojej drużyny, aby sprawdzić dyspozycję pozostałych żużlowców. Janusz Ślączka zaznacza, że zespół z Łodzi nie przyjedzie do Bydgoszczy tylko „odjechać” zawody. Bydgoszczanie zgodnie z przedsezonowymi zapowiedziami, skrupulatnie realizują postawiony sobie cel, jakim jest powrót do grona najlepszych drużyn w kraju. Poloniści po czterech kolejkach zajmują pierwsze miejsce w tabeli rozgrywek pierwszoligowców. Zgoła odmienne cele na ten rok stoją przed żużlowcami z Łodzi, dla których sezon 2011 jest dopiero drugim w historii startów klubu w pierwszej lidze. Beniaminek tegorocznych zmagań chce przede wszystkim skupić się na zdobywaniu punktów w meczach na własnym stadionie, co ma zagwarantować drużynie bezpieczne utrzymanie na zapleczu ekstraligi na przyszły sezon. Zespół Orła Łódź zajmuje obecnie ostatnią pozycję w ligowej tabeli, jednak ma do rozegrania zaległe spotkanie u siebie z drużyną PSŹ – u Poznań.
Niedzielne spotkanie nie będzie jednak dla bydgoskich „Gryfów” spotkaniem o nic. Zwycięstwo bydgoszczan w przypadku porażki wicelidera z Grudziądza w meczu wyjazdowym ze Startem Gniezno da Polonistom umocnienie na pozycji lidera i odskoczenie od zespołu z Grudziądza na dwa duże punkty. Jutrzejszy rywal bydgoszczan z pewnością bardziej niż na walce o zwycięstwo, skupi się na zdobyciu jak największej ilości punktów. Łodzianom bardziej zależeć będzie na uzyskaniu jak najkorzystniejszego wyniku przed meczem rewanżowym przy ulicy Dziewiarskiej. Menadżer Polonii Bydgoszcz, Robert Sawina zdecydował, że zwycięskiego składu z meczu w Gnieźnie nie zmieni, a więc bydgoszczanie wystartują w prawie identycznym zestawieniu. W drużynie bydgoskich „Gryfów” zabraknie jedynie Szymona Woźniaka, który dzisiaj bierze udział w turnieju eliminacyjnym o Indywidualne Mistrzostwo Europy Juniorów do lat 19 rozgrywanym na torze w Guestrow. Robert Sawina zadecydował, że Woźniakowi po zawodach w Niemczech przyda się odpoczynek, a w jego miejsce wystąpi zawodnik naszego portalu Damian Adamczak. Bydgoszczanie mogą być raczej spokojni o postawę liderów drużyny – Grzegorza Walaska, Emila Sayfutdinova oraz Tomasza Gapińskiego, którzy od początku sezonu spisują się bardzo dobrze w potyczkach ligowych przy Sportowej. Z dobrej strony w ostatnim meczu ligowym Polonii zaprezentował się Denis Gizatullin. Rosjanin w znacznym stopniu przyczynił się do wygranej swojego zespołu w starciu na „obcym” torze ze Startem Gniezno. Kibice bydgoskiej Polonii mają nadzieję, iż „Giza” poukładał już sprawy sprzętowe i że ostatni mecz był przełomowym w wykonaniu Denisa. Nie wszystkie „Gryfy” mają jednak w ostatnim czasie powody do zadowolenia. Spadek formy notuje Robert Kościecha. Już podczas derbów przy Sportowej z GTŻ – em Grudziądz widoczne były problemy „Kostka” ze sprzętem, a w spotkaniu wyjazdowym w Gnieźnie Kościecha kompletnie gubił się na torze przy Wrzesińskiej i nie był w stanie nawiązać walki z żadnym zawodnikiem Startu. Kierownictwo bydgoskiego klubu postanowiło nie podejmować pochopnych kroków i daje szanse na odbudowanie formy „Kostkowi” w meczu z Orłem. Dyspozycja Roberta Kościechy może okazać się kluczową w następnym pojedynku bydgoszczan w Gdańsku, gdzie Poloniści będą rywalizować z kontrkandydatem do awansu – Wybrzeżem Gdańsk. Bydgoszcze mają ponadto nadzieje, iż w niedzielnej potyczce z zespołem Orła wysoką formę potwierdzi wychowanek klubu – Mikołaj Curyło. Żużlowiec portalu ZuzelEnd.com był cichym bohaterem wygranego przez Polonistów spotkania w Gnieźnie. W awizowanym składzie Orła doszło do kilku zmian w porównaniu z poprzednimi meczami drużyny z Łodzi. W przesłanym przez opiekuna zespołu gości składzie brakuje nie tylko jednego z liderów drużyny – Jacka Rempały, ale również przeciętnie spisującego się w tym roku – Łukasza Jankowskiego. W ich miejsce zgłoszono Mateusza Kowalczyka oraz Rafała Trojanowskiego. Najsolidniejszymi w tym roku punktami drużyny gości są Daniel Jeleniewski oraz Mateusz Szczepaniak. Łodzianie liczą, iż właśnie ta dwójka, która ma za sobą epizody startów w najsilniejszej polskiej lidze i zdobyła doświadczenie na torach ekstraligowych będzie w stanie dorównać zawodnikom gospodarzy. Janusz Ślączka zaznacza jednak, iż w awizowanym składzie może dojść jeszcze do kilku przetasowań, a ostateczne decyzje sztabu szkoleniowego zapadną po treningu drużyny.
Stowarzyszenie Pomagamy Polonii w porozumieniu z zarządem bydgoskiej Polonii przygotowało niespodziankę dla mieszkańców Solca Kujawskiego i gmin należących do tego miasta (Otorowo, Makowiska, Chrośna, Kujawska). Wszyscy kibice bydgoskich „Gryfów” z tego rejonu obejrzą jutrzejszy mecz z drużyna Orła za darmo (sektor B). Wystarczy, że w dniu zawodów, przy specjalnie wydzielonej bramce wejściowej pokażą dowód osobisty, prawo jazdy, legitymację studencką lub szkolną z aktualnym miejscem zameldowania. A już dzisiaj żużlowcy Polonii biorą udział w festynie zorganizowanym z okazji Dni Soleckich. Bydgoszczanie będą zapraszać mieszkańców Solca Kujawskiego do odwiedzenia stadionu przy Sportowej w niedzielne popołudnie. Podczas miejskiego festynu bydgoski klub promować będą też przedstawiciele SPP.
Awizowane składy:
Orzeł Łódź
1. Daniel Jeleniewski
2. Mateusz Kowalczyk
3. Rafał Trojanowski
4. Piotr Dym
5. Mateusz Szczepaniak
6. Damian Michalski
Polonia Bydgoszcz
9. Tomasz Gapiński
10. Robert Kościecha
11. Emil Sajfutdinow
12. Denis Gizatullin
13. Grzegorz Walasek
14. Mikołaj Curyło
Niedzielne zawody rozpoczną się o godzinie 17:00. Sędzią zawodów będzie Zbigniew Fyda z Krakowa.
Bilet na trybuną główną to koszt 50 zł. Cena biletu na Sektor A to kwota 24 zł. Wstęp na Sektor B to koszt 18 zł. Wejściówka na zawody dla dziecka urodzonego w 1999 roku i później to wydatek 7 zł. Program zawodów kosztuje 5 zł.