Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Paweł Hlib: Prawdziwy test dopiero za tydzień w Bydgoszczy. Tam się okaże, czy mamy jaja
 03.01.2012 11:20
Lotos Wybrzeże Gdańsk nie pozostawił złudzeń Lokomotivovi Daugavpils i pewnie wygrał z nim na własnym owalu w stosunku 61:29. Jednym z liderów miejscowych był Paweł Hlib, dla którego to spotkanie było bardzo trudne nie tylko z względów sportowych...

Zawodnik od kilku dni oczekuje narodzin syna. - W czasie meczu muszę o tym zapomnieć, dlatego nie sądzę, żeby przeszkadzało mi to w jeździe. Ale rzeczywiście chciałbym już zostać ojcem, bo wszyscy pytają się tylko o to. Chciałbym w końcu odpowiedzieć: mam syna! - mówił po meczu.

 

Hliba bardzo ucieszyła dobra postawa Dawida Stachyry, który o swoich poprzednich występach wolalby zapewne zapomnieć. - Potrzebujemy takiego Dawida i bardzo się cieszę, że wreszcie odpalił. Co się z nim działo? Ciężko powiedzieć, ja w rozmowach z nim mówiłem mu, że brakuje mu charakteru i woli walki, takiego przełamania po słabym początku. W zeszłym sezonie co puścił sprzęgło, to śmigał z przodu, teraz po kilku nieudanych występach jakby się poddał. Oby ten dzisiejszy występ był dla niego przełomem.

 

Trzeba jednak uczciwie przyznać, że Lokomotiv Daugavpils nie jest w tym sezonie najmocniejszym przeciwnikiem. Prawdziwy sprawdzian czeka gdańszczan za tydzień w Bydgoszczy. - Tam się okaże, czy mamy jaja. - mówi Hlib.

0 (za: sport.pl)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com