- Marzę o obronie tytułu. Jestem przekonany, że każdy da z siebie wszystko - wypowiada się AJ. Andreas Jonsson wzorem poprzednich lat mocno przygotowuje się do sezonu zarówno od strony fizycznej jak i sprzętowej. A pamiętać należy, iż AJ w 2012 roku bronić będzie również II miejsca w cyklu Grand Prix. - Jak co roku staram się utrzymać dobrą kondycję. Najgorsze w budowaniu formy jest to, że w żużlu trzeba być lekkim, a przy tym silnym. Dużo biegam, pływam. Istotna jest również siłownia, bo muszę dbać o swoje mięśnie. I dużo się rozciągać, by być elastycznym na motorze. Drugą częścią przygotowań jest praca z mechanikami nad sprzętem. Odkąd w zeszłym roku podpisałem kontrakt z Falubazem, nastąpiły zmiany w moim teamie. Carl Bloomfeldt jest kluczowym członkiem zespołu. Dzięki niemu nie muszę sam zajmować się motorami, jak to bywało wcześniej. On bierze na siebie dużą odpowiedzialność. A ja mogę myśleć tylko o sobie - opowiada Szwed.