Jak przekonuje menadżer zespołu celem na sezon 2012 jest awans do I ligi, pomimo że liga będzie wyrównana i żadnego z zespołów nie należy lekceważyć – Faworytem zdaje się Opole, ale nawet spisywane na straty Krosno może być groźne. Szczególnie na własnym torze. Nasz zespół jest stosunkowo młody, ale bardzo dokładnie dobrany pod każdym względem. Ze wszystkimi zawodnikami rozmawiałem i każdy wie, jakie są wobec niego oczekiwania - komentuje Simionkowski
Natomiast prezes ROW-u odpowiadał na pytania głównie kwestii finansowej. I jak można wywnioskować rybnicki żużel pieniędzmi niestety nie stoi – Robimy wszystko, żeby zapewnić finansowanie drużyny na dobrym poziomie. Chcemy przekonać niedowiarków, że wszystkie pieniądze, jakie trafią do klubu, zostaną przeznaczone na sport . Ja pracuję tutaj bez wynagrodzenia - powiedział prezes Gruszka.