Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Robert Jagiełowicz: Koszt umowy z nami to trzy punkty Andreasa Jonssona
 23.03.2012 11:34
Trwający od kilku dni konflikt Falubazu Zielona Góra z MOSiR-em nadal pozostaje niewyjaśniony. Klub nie zgadza się na niektóre zapisy w umowie korzystania z obiektu przy W69. Z kolei dyrektor MOSiR-u Robert Jagiełowicz twierdzi, że to sztuczny konflikt.

 

Falubaz dostał propozycję startów w roli gospodarza od Unibaxu Toruń, Unii Leszno, Stali Gorzów. Zielonogórzanie poprosili także PZM o przedłużenie terminu na dostarczenie umowy.

 

- Chodzi o to, żeby uporządkowali jeden sektor i zapłacili ok. 12 tys. zł za rok za media, z których korzystają - mówi Jagiełowicz.  Dodaje, że koszt umowy z MOSiR-em to w przeliczeniu tyle, co klub zapłaci za trzy punkty w lidze Andreasa Jonssona. - Trzy punkty Andreasa Jonssona to jest koszt, który klub musi ponieść, podpisując z nami nową umowę. W Toruniu, gdzie ma zamiar jeździć Falubaz, płacą 70 tys. miesięcznie za wynajem obiektu od miasta i nikt nie robi afery.

Redakcja (za: sports.pl)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com