-Z mojej strony smutek, ale dziękuję zawodnikom, którzy starali się w tym meczu. Przyczyny porażki: każdy mógłby i chciałby dołożyć po 1 punkcie i byłoby inaczej. Nie udało się stworzyć odpowiedniego klimatu do wygrania. Mam nadzieję, że w kolejnych meczach pokażemy, że liczymy się w walce o najwyższe cele.
Menadżer gospodarzy odniósł się także do kwestii przygotowania toru: - Prowadziliśmy zabiegi aby to spotkanie w ogóle się odbyło. Ja od piątku pracuję w klubie i nie chciałem wprowadzać drastycznych zmian w sprawie toru, które miałyby wpływ na postawę zawodników.