Lee Richardson nie żyje
13.05.2012 21:19
Fatalne wieści dotarły ze szpitala we Wrocławiu. Na skutek doznanych w wyniku upadku w biegu nr 3 meczu z Betardem Spartą Lee Richardson zmarł w szpitalu.
Więcej informacji wkrótce...
Składamy wyrazy współczucia rodzinie i najbliższym zawodnika. Miał 33 lata.
Mariusz Zwierzychowski (za: TVP)