– Jestem zadowolony z treningów i dyspozycji, jaką zademonstrowali nasi zawodnicy - powiedział trener Dariusz Śledź.
Wśród zawoników zauważyć można było dwie nowe twarze w zespole. Jednym z nich jest 20-letni Fin Timo Lahti, który został wypożyczony z I-ligowego Lokomotivu Daugavpils i potwierdzony do startów w rzeszowskiej drużynie. Drugim Damian Adamczak, 21-letni młodzieżowiec startujący w pierwszoligowym Orle Łódź - Obaj podczas treningów na naszym torze pokazali się z dobrej strony. Adamczak przeciwko Unibaxowi pojedzie na pewno w charakterze gościa. Jeżeli chodzi o Timo, to także biorę pod uwagę jego występ w jutrzejszym spotkaniu, ma szansę. Obu tych zawodników obserwowaliśmy od pewnego już czasu. Timo notuje dobre wyniki. Początkowo były problemy z jego wypożyczeniem z Lokomotivu, ale także dzięki pomocy Joonasa i jego menedżera, udało się. Kylmaekorpi jest dla Timo w sprawach sportowych, jak ojciec. Było to widać także podczas ostatnich wspólnych treningów na naszym torze - dodaje rzeszowski szkoleniowiec.
Trener Dariusz Śledż usilnie starta się aby jego oraz klubowy, wysiłek włożony w przygotowania do meczu z Unibaxem przerodził się w niedzielę w zwycięstwo - Bardzo chcemy wygrać z Toruniem. Od początku sezonu nam nie idzie. Czas najwyższy, aby karta się wreszcie odwróciła i by nasza drużyna zaczęła wygrywać. Unibax, to bardzo trudny i wymagający przeciwnik, absolutnie pozostaje w naszym zasięgu. Musimy jednak pojechać, jak drużyna – równo i skutecznie. Liczę, że wszyscy nasi zawodnicy staną na wysokości zadania, że każdy będzie zdobywał punkty - dodaje na koniec Dariusz Śledź.