Marcin Rempała: W piątkowym treningu po prostu nie istniałem
30.07.2012 21:42
We wczorajszym spotkaniu play-off II ligi, gdzie Kolejarz Opole podejmował Speedway Wandę Kraków ojcem zwycięstwa bez dwóch zdań nazwać można Marcina Rempałę, który oprócz wspaniałej dyspozycji potrafił na torze wręcz prowadzić do podwójnego zwycięstwa swoich kolegów z drużyny. Po meczu popularny Cinek nie krył zadowolenia z wygranej jego zespołu oraz swojej dobrej dyspozycji.
- Przyznam, że miałem bardzo dużo problemu w piątkowym treningu po prostu nie istniałem. Zaraz po treningu zabrałem się do mechanika, sprzęt mi zrobił i wszystko jest ok. Chciałem pomagać kolegom bo wiedziałem , że jestem szybki i myślę, iż z dobrym skutkiem. Startu może nie miałem rewelacyjnego, a rozegranie pierwszego łuku sądzę, że było dobre. Mecz wygrany i jedziemy powalczyć do Krakowa - mówi Marcin Rempała.
Piotr Taskin (za: inf. wlasna)