- Wykorzystuję każdy dzień na zabiegi, także w niedziele i właśnie z tego powodu nie było mnie w Lesznie na ostatnim meczu z Rzeszowem, ale do Częstochowy już jadę, będę w parkingu, chcę pomóc kolegom z drużyny w tym chyba najważniejszym meczu sezonu - mówi Hampel.
Hampel do Cardiff nie pojedzie, ale w Malilli chce już wystąpić. - W Malilli chciałbym już wystartować podobnie jak w rozgrywkach play off do których liczę że awansujemy - mówi.