- Zaczynamy od zera. Jesteśmy nowym tworem, który chce odbudować rybnicki żużel. Zależy nam na stworzeniu solidnego klubu od podstaw. Dziś mogę już zdradzić, że będzie nowe logo. Nie będzie rekina, zostaną za to barwy zielono-czarne. Jak tylko otrzymamy patent, pokażemy logo kibicom. Chcemy, aby połowę składu stanowili rybniczanie. Nie możemy mówić jeszcze o nazwiskach, bo jest na to za wcześnie. Nie wiemy nawet, w której lidze wystartujemy. Czekamy do końca sezonu, zobaczymy ile drużyn otrzyma licencję na starty w odpowiednich klasach rozgrywkowych. Wtedy też rozpoczniemy rozmowy z zawodnikami - mówi Krzysztof Mrozek.
W konferencji uczestniczyli także członkowie zarządu Bogusław Biegiesz, Henryk Frystacki, nowy-stary trener Jan Grabowski oraz prezydent Rybnika Adam Fudali. – Można powiedzieć, ze jestem patronem tego przedsięwzięcia. Zależy mi, aby potęga rybnickiego żużla została odbudowana. Na początku będziemy stawiać na pracę z młodzieżą, której obecnie nie ma. Stąd pomysł ściągnięcia do nas trenera Grabowskiego. Klubem będzie zarządzał Krzysztof Mrozek, znany z organizacji wielkich imprez żużlowych. Wielokrotnie udowadniał, że się da. ŻKS może liczyć na wsparcie finansowe z miasta. Oczywiście w ramach prawa – zadeklarował prezydent miasta Adam Fudali.
Swoją wizje budowy klubu przedstawił na tym spotkaniu również Jan Grabowski, który podjął sie pracy szkoleniowej w stowarzyszeniu - – Wracam do Rybnika po dziewięciu latach. Moim głównym zadaniem będzie reaktywowanie szkółki. Co z tego wyjdzie? Czas pokaże. Będę chciał ściągnąć do klubu mechanika i odbudować warsztat. Na to wszystko potrzeba jednak czasu. Nie jestem cudotwórcą. Jeżeli jednak będziemy mieć ten czas i odpowiednie wsparcie to wierzę, że nam się uda. Ja oczywiście mam pomysł na skład w głowie. Ale musimy poznać jeszcze wiele odpowiedzi, żeby przystąpić do działania. Oczywiście decydujące będą finanse. To w dużej mierze zdecyduje, kto będzie reprezentował naszą drużynę - mówi szkoleniowiec ZKS ROW Rybnik, Jan Grabowski.
Jak na razie powstał dylemat, jak drużyna bedzie wystepowac na stadionie przy ul. Gliwickiej , bo jak wynika ze słów prezydenta Rybnika nie ma miejscana dwie druzyny w mieście – Na razie nie biorę pod uwagę, żeby na naszym stadionie jeździły dwie różne drużyny. Na dziś decyzja jest taka, że Rybnik w przyszłym sezonie będzie reprezentował RKŻ.