- Sezon ciekawy ale najważniejsze, że jest I liga dla Ostrowa. Trzeba dziękować zawodnikom i w tym momencie dla nich wielkie słowa podziękowania i też przeolbrzymie dla Michała Widery. Jeśli będzie takowa możliwość żeby współpracować z Michałem w przyszłym sezonie to ja już podpisuje się obiema rękoma pod tym aby on pracował w Ostrowie. Czas po sezonie będzie pewnie za chwilę na pierwsze rozliczenia i na to co dalej z ostrowskim żużlem. Natomiast dzisiaj radość. Zapraszam wszyskich kibiców na święto, które miejmy nadzieje, że przy dobrej pogodzie 21 października czyli turniej Łańcuch Herbowy - mówi p.o prezesa Ostrovi Ostrów Wlkp. Artur Bieliński.
Ten rok to dla Ostrovi przewaga upadków nad wzlotami, których w przyszłym sezonie klub jak i jego kibice nie chcą zapewne przeżywać ponownie. Światełko aby tak nie było widzi prezes Bieliński - Jest wiele rzeczy do poprawienia i ta I liga pokazała nam, że trzeba wiele zmienić żeby utrzymać w ogóle żużel w Ostrowie.Tym będziemy w najbliższych tygodniach się zajmować. Myślę, że po Łańcuchu Herbowym przyjdzie czas na te rozliczenia, pewnie też na spotkania z kibicami, sponsorami i władzami miasta. Jakieś zalążki takiego powiedzmy zielonego światła na przyszły sezon są - kończy Artur Bieliński.