- Testowaliśmy opłacalność sponsoringu żużla przez wiele lat. Teraz czas na innych. Żużel jest na poziomie jakościowym, który jest obecnie nie do zaakceptowania. Młodzież tak, ale nie mamy zamiaru wspierać indywidualistów, którzy nic nie potrafią, albo nie mają czasu jeździć dobrze na torze. Nasze wsparcie się wyczerpało. To, co będzie dalej się działo to czas dla klubu i dla innych - powiedział prezes Grupy Lotos, Paweł Olechnowicz.