Kapitan GTŻ-u stracił końcówkę sezonu z powodu ciągłego bólu nerek, który spowodował, że zawodnik musiał poddać się operacji.
Lekarze nie mogli sprecyzować, skąd ten ból. Ostatecznie po wielu różnych badaniach zdecydowano, że Australijczyk zostanie operowany w jednym z bydgoskich szpitali.
Teraz jest już po zabiegu, który odbył się bez żadnych powikłań. Wszystko zatem jest już na dobrej drodze, co potwierdzają lekarze.