- Na pewno tak tego nie zostawię i sprawa zostanie zgłoszona na policję. Czuję zagrożenie życia mojego i mojej rodziny - mówi Maciej Polny.
Głos w tej sprawie zabrał również przyszły prezes a obecnie prokurent klubu Robert Terlecki, który prosi aby kibice powstrzymali się od podobnych aktów wandalizmu.
- Zwracam się do kibiców by powstrzymali się od podobnych aktów. Ja rozumiem emocje, ale naprawdę nie tędy droga. Nie wspominając już o tym, że stadion to nasze wspólne dobro, utrzymywane przez miasto - powiedział Robert Terlecki.