O tym, że Adam Strzelec zaprezentuje się w plastronie Lwów mówiło się już od dłuższego czasu. Oficjalnie zakończono kibicowskie gdybania i domysły, częstochowski klub doszedł bowiem do porozumienia i zawarł roczną umowę wypożyczenia zawodnika Falubazu. 

 

Zielonogórski wychowanek startował będzie dla Włókniarza w rozgrywkach Enea Ekstraligi, bo jak informuje wiceprezes klubu, Łukasz Kowalski, w pozostałych zawodach Strzelec będzie reprezentował swój macierzysty klub. 

 

Będzie tak również jeszcze podczas pierwszej ekstraligowej kolejki, kiedy to Włókniarz podejmie na własnym torze ekipę z Zielonej Góry. Nie udało się bowiem wynegocjować możliwości startów Adama Strzelca przeciwko Falubazowi. 

 

Tymczasem sam Strzelec przygotowuje się do sezonu, mając nadzieję na jak najlepsze wyniki w biało-zielonych barwach: - W Częstochowie otrzymałem dobre warunki i chcę to wykorzystać oraz odpłacić się dobrymi wynikami. Chciałbym być stałym, pewnym punktem Włókniarza, zwłaszcza w Częstochowie, który będzie pomagał wygrywać mecze. Taki jest plan. 

Częstochowscy kibice i działacze mocno w ten plan wierzą.