– Wygląda na to, że ta prawdziwa wiosna w końcu do nas przyszła – mówi Dariusz Sprawka, prezes Lubelskiego Węgla KMŻ. – Mamy deklaracje ze strony MOSiR, że zalegające na obiekcie pryzmy śniegu, które powstały po sprzątaniu boiska, zostaną wywiezione. Tor wygląda coraz lepiej, ale potrzebuje czasu żeby wyschnąć.
Zgodnie z terminarzem rozgrywek 1 ligi Lublinianie powinni się zmierzyć 21 kwietnia z drużyną Orła Łódź w meczu wyjazdowym,a tydzień później czyli 28 kwietnia podjąć na własnym torze drużynę Lokomotivu Daugavpils.
Rodzi się pytanie gdzie "Koziołki" mają trenować skoro tor w Lublinie póki co nie nadaje się do jazdy? – Jesteśmy już dogadani z Krakowem. Jeśli tamtejszy tor przejdzie pozytywnie weryfikację GKSŻ, to w sobotę i niedzielę zamierzamy na nim pojeździć – odpowiada prezes Sprawka.