W tym sezonie skład Stali Gorzów uległ znaczącym zmianom. Gorzowski zespół, uznawany w ubiegłym roku za „dream team”, opuścił Matej Zagar i Michael Jepsen Jensen. Żadna z tych strat nie była jednak tak olbrzymia jak odejście Tomasza Golloba. Klub nie został pozbawiony czołowych i jak można się było przekonać skutecznych zawodników. Barw żółto-niebieskich nadal broni Duńczyk Niels Kristian Iversen, dla którego zeszłoroczne rozgrywki były najlepszymi w karierze. Na przedłużenie kontraktu zdecydował się również obecny kapitan Krzysztof Kasprzak. Do tego grona dołączył jeżdżący do tej pory dla Częstochowy Daniel Nermark, Tomasz Gapiński, młody, ale utalentowany Szwed Linus Sundstroem, Adrian Gomólski i przychodzący zza miedzy Łukasz Jankowski. Oprócz tego jak syn marnotrawny po kilkuletniej przerwie powrócił do macierzystego klubu Paweł Hlib. Juniorską siłę tworzą: Bartosz Zmarzlik, Adrian Cyfer, Łukasz Cyran oraz Łukasz Kaczmarek.
Okres transferowy w Rzeszowie zapowiadał się natomiast bardzo interesująco. Ogromnym ciosem dla drużyny z Podkarpacia była tragiczna śmierć Lee Richardsona oraz zakończenie kariery przez australijskiego trzykrotnego mistrza świata Jasona Crumpa. Dlatego już od samego początku prezes Marta Półtorak chciała skompletować mocny zespół. Spektakularne przejście było jednak tylko jedno, a dotyczyło ono Nickiego Pedersena, który po ośmiu latach powrócił do Rzeszowa. Na pozostanie w klubie zdecydowali się: Grzegorz Walasek, Rafał Okniewski, Łukasz Sówka, Marco Gaschka , Łukasz Kret oraz Kamil Prokop. Po rocznych występach w Tarnowie do składu powrócił Dawid Lampart, a klub opuścił Fin Joonas Kylmaekorpi. Nowymi nabytkami okazali się Jurica Pavlic i Dennis Andersson.
Obie drużyny prezentują solidne składy pełne starych wyjadaczy i młodych, utalentowanych zawodników. Zdecydowanie na korzyść rzeszowian przemawiają takie nazwiska, jak: Pedersen czy Walasek, którzy w polskiej lidze czują się jak przysłowiowa ryba w wodzie. U gorzowian prym liderów wiodą natomiast Niels Kristian Iversen oraz Krzysztof Kasprzak, rywalizujący o tytuł mistrza globu. Spotkanie to na pewno będzie rozegrane na wysokim i w miarę wyrównanym poziomie, jednak atut własnego toru zdecydowanie przemawia na korzyść Stalowców, którzy nie raz udowodnili, że potrafią go dobrze wykorzystać.
Kto wygra mecz ? Czyj skład okaże się silniejszy ? Dla kogo atutem będzie jancarzowski owal ? Tego dowiemy się już jutro.
PGE Marma Rzeszów:
1. Nicki Pedersen
2. Dawid Lampart
3. Rafał Okoniewski
4. Jurica Pavlic
5. Grzegorz Walasek
6. Łukasz Sówka
Stal Gorzów:
9. Krzysztof Kasprzak
10. Tomasz Gapiński
11. Niels Krisitan Iversen
12. Paweł Hlib
13. Daniel Nermark
14. Bartek Zmarzlik
Początek zawodów o godzinie 18:30
Ceny biletów
Trybuna niska:
* normalny - 30zł
* ulgowy - 25zł
Trybuna wysoka:
* normalny - 40zł
* ulgowy - 30zł
Wejście na bilety ulgowe przysługuje wyłącznie młodzieży uczącej się, studentom do 25 roku życia, kobietom, rencistom i emerytom za okazaniem dokumentu uprawniającego do zniżki.
Dzieci do lat 7 – wstęp bezpłatny (bez rezerwacji miejsca).