Grand Prix powraca na bydgoski tor. Po kilku latach przerwy najlepsi żużlowcy świata będą ścigali się na obiekcie przy ul. Sportowej. Czy Polacy obronią dwie czołowe pozycje w klasyfikacji generalnej GP?
Około pięciuset kibiców oglądało dzisiejszy trening na stadionie Polonii. Na torze pojawiła się osiemnastka zawodników, wśród których znalazł się także Darcy Ward. Australijczyk po treningowych kółkach stwierdził, że z kontuzjowanym palcem wszystko jest w porządku i wystąpi w jutrzejszych zawodach. Zadowoleni z treningowych jazd byli także pozostali zawodnicy, na czele z Krzysztofem Kasprzakiem, którego przez cały trening nie opuszczał dobry humor. Z kolei Tomasz Gollob i Jarosław Hampel podeszli do piątkowych jazd bardzo skoncentrowani.
Rolę rezerwowych w jutrzejszych zawodach będą pełnili Mikołaj Curyło oraz Szymon Woźniak. Dla młodych zawodników składywęgla.pl Polonii Bydgoszcz możliwość kolejnego kontaktu z zawodnikami światowej czołówki będzie nieoceniona. Z kolei z dziką kartą wystartuje wychowanek GKM-u Grudziądz Krzysztof Buczkowski. Kapitan bydgoskiej drużyny liczy na awans do półfinału. Udany występ w zeszłorocznym półfinale Drużynowego Pucharu Świata pokazał, że popularny Buczek prezentuje poziom zbliżony do światowej czołówki. Jutrzejszy turniej będzie dla niego kolejną okazją na potwierdzenie swoich nieprzeciętnych umiejętności.
W Grand Prix Europy pojedzie jeszcze trzech biało-czerwonych. Tomasz Gollob i Jarosław Hampel będą bronili swojej przewagi w klasyfikacji generalnej, którą wywalczyli w nowozelandzkim Auckland. O ile Hampel nigdy nie prezentował się w Bydgoszczy nadzwyczaj dobrze, to Gollob zyskał przydomek króla miejscowego owalu. Wychowanek Polonii zwyciężał na swoim domowym torze siedmiokrotnie – po raz ostatni w 2008 roku. Z jedenastką na plastronie wystąpi natomiast Krzysztof Kasprzak. Wychowanek leszczyńskiej Unii zapowiada walkę o utrzymanie w cyklu. Po dzisiejszym treningu na bardzo twardym bydgoskim torze był pełen optymizmu przed sobotnią rywalizacją.
Ochotę na zwycięstwo będzie miało zdecydowanie więcej zawodników. Do grona faworytów należy zaliczyć startujących w przeszłości w bydgoskiej drużynie Emila Sajfutdinowa oraz Andreasa Jonssona. Dla Rosjanina będzie to pierwszy start w bydgoskiej rundzie GP w barwach innego zespołu. Nowy żużlowiec Włókniarza Częstochowa znajduje się u progu sezonu w wysokiej formie, czego nie potwierdził jednak w GP Nowej Zelandii.
W czołówce zawodów w Auckland znalazł się natomiast Nicki Pedersen, który triumfował w Bydgoszczy w 2006 oraz 2009 roku. Z równie dobrej strony podczas pierwszej rundy cyklu pokazała się dwójka Australijczyków. Znakomite rezultaty odnotowuje szczególnie Darcy Ward. Najmłodszy uczestnik cyklu GP od początku roku boryka się jednak z kontuzjami, choć jego jutrzejszy występ jest niezagrożony. Natomiast aktualny Mistrz Świata, jak podkreślił w rozmowie z naszym portalem, cały czas nie jest zadowolony z tegorocznej dyspozycji.
Do półfinałów jutrzejszych zawodów może dostać się każdy z szesnastu zawodników. Tak wyrównanego cyklu GP nie było bowiem jeszcze nigdy, co pokazał już pierwszy tegoroczny turniej. Organizatorzy spodziewają się jutro kompletu kibiców, którzy z pewnością będą świadkami pasjonującej rywalizacji. Oby tylko nawierzchnia umożliwiała ściganie na całej szerokości toru. Wówczas emocje mogą być w każdym wyścigu. Oby z równie udanym zakończeniem jak turniej w Auckland. Dla Polaków niezwykle istotny będzie już drugi bieg zawodów - z udziałem aż trójki biało-czerwonych. Początek MotorSportWash.com European FIM Speedway Grand Prix o godzinie 19:00. Relację live z turnieju przeprowadzi portal Zuzelend.com.
Lista startowa:
1. Fredrik Lindgren (Szwecja)
2. Martin Vaculik (Słowacja)
3. Greg Hancock (USA)
4. Chris Holder (Australia)
5. Krzysztof Buczkowski (Polska)
6. Krzysztof Kasprzak (Polska)
7. Tomasz Gollob (Polska)
8. Nicki Pedersen (Dania)
9. Jarosław Hampel (Polska)
10. Emil Sajfutdinow (Rosja)
11. Darcy Ward (Australia)
12. Andreas Jonsson (Szwecja)
13. Niels Kristian Iversen (Dania)
14. Antonio Lindbaeck (Szwecja)
15. Matej Zagar (Słowenia)
16. Tai Woffinden (Wielka Brytania)
Rezerwowi:
17. Szymon Woźniak (Polska)
18. Mikołaj Curyło (Polska)
Przemysław Deka (za: inf. własna)