Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Grand Prix Szwecji - Goeteborg (zapowiedź)
 03.05.2013 19:12
Już w sobotę czekają nas kolejne emocje związane z walką o tytuł Indywidualnego Mistrza Świata. Tym razem najlepsi żużlowcy globu spotkają się w Goeteborgu. Będzie to trzecia runda cyklu Grand Prix w tym sezonie. Stawka zawodników jest niezwykle wyrównana, możemy więc spodziewać się świetnego ścigania na Ullevi.

 

Po dwóch, dotychczas rozegranych, turniejach liderem cyklu jest Tomasz Gollob. Polak, jednak nie wspomina najlepiej zeszłorocznych zawodów w Goeteborgu, w których zdobył zaledwie sześć punktów. Teraz z pewnością liczy na zdecydowanie lepszy występ. Od początku obecnych rozgrywek, jest w bardzo dobrej dyspozycji, co potwierdza liczba 31 punktów w klasyfikacji przejściowej IMŚ. W finale na Ullevi Tomek jechał raz, było to w 2010 roku, zajął wtedy drugą lokatę, za Kennethem Bjerre. Ogólnie Goeteborg nie jest zbyt szczęśliwy dla naszych żużlowców. Oprócz Golloba, w finałach mieliśmy jeszcze tylko dwóch Polaków, Rune Holta (zwycięstwo 2008 rok) oraz Janusz Kołodziej (4 miejsce w 2011 roku).
 
W Goeteborgu odbyło się już osiem turniejów z cyklu Grand Prix i za każdym razem zwycięzcą zostawał inny zawodnik. Nikomu nie udało się tam wygrać dwa razy. Z obecnie startujących zawodników, najlepsze statystyki na Ullevi ma Greg Hancock, któy startował w pięciu z ośmiu finałów, dwukrotnie stawał na drugim stopniu podium, a trzy razy dojeżdżał do mety na końcu stawki w biegu finałowym. Na pewno do grona faworytów należy zaliczyć aktualnego mistrza świata Chrisa Holdera, który jechał dwa razy w finale, w dwóch ostatnich sezonach. W 2011 roku zwyciężył, a w poprzednim sezonie był trzeci. Jak zwykle walczyć o najwyższe cele będzie drugi z niesfornych bliźniaków - Darcy Ward. Młodszy z Australijczyków jest aktualnie drugi w klasyfikacji Grand Prix. 
 
Jarosław Hampel przed rokiem zdobył w Goeteborgu siedem oczek i nie zdołał awansować do półfinału. Niestety Polakowi nie udało się wygrać ani jednego biegu w tamtych zawodach. Teraz sytuacja Małego wygląda optymistycznie. Jarek jest w gazie od początku sezonu i zapewne powalczy o jak najlepszy występ. Musi odpierać ataki goniącego go peletonu, w klasyfikacji IMŚ, któremu przewodzi Nicki Pedersen. Pozytywnym zaskoczeniem dla sympatyków żużla, jest postawa Taia Woffindena. Brytyjczyk ma na swoim koncie tyle samo punktów co Hampel - 23 i z pewnością zalicza się do żużlowców, którzy zawalczą o podium w jutrzejszych zawodach. Zagadką pozostaje postawa Emila Sajfutdinova, który w ostatnich dniach boryka się z problemami zdrowotnymi ojca. Jednak Rosjanin jest waleczny, więc możemy się spodziewać, że przyjechał do Szwecji w pełni przygotowany. Miejscowi kibice liczą na dobrą jazdę zeszłorocznego zwycięzcy z Ullevi - Fredrika Lindgrena. Szwed nie zaczął tego sezonu tak, jak by sobie tego życzył. W swoim kraju, przed własną publicznością postara się odrobić część strat do czołówki. Podobnie wygląda sytuacja Andreasa Jonssona. Po dobrym występie w Nowej Zelandii, była plama w Bydgoszczy. Popularny AJ jest poobijany po ostatnim meczu w polskiej ekstralidze, ale na pewno zaciśnie zęby i na torze da z siebie wszystko.
 
Jak widać faworytów jest kilku, jest również kilku zawodników noszących miano czarnego konia. Niels Kristian Iversen czy Matej Zagar z pewnością będą chcieli odebrać punkty pozostałym zawodnikom. Kibice w Polsce liczą też na przełamanie Krzysztofa Kasprzaka. Kasper jest ostatni w klasyfikacji GP, ale ostatni mecz ligowy w Polsce może tchnąć nadzieje w serca naszych rodaków. Rywalizacja zapowiada się pasjonująco, wszak stawką jest tytuł najlepszego żużlowca globu. O tym kto nim zostanie przekonamy się jesienią, a już jutro dowiemy się, kto zostanie zwycięzcą Grand Prix Szwecji w Goeteborgu.
 
Lista startowa:
1. Fredrik Lindgren (Szwecja)
2. Jarosław Hampel (Polska)
3. Tomasz Gollob (Polska)
4. Emil Sajfutdinov (Rosja)
5. Matej Zagar (Słowenia)
6. Darcy Ward (Australia)
7. Krzysztof Kasprzak (Polska)
8. Niels Kristian Iversen (Dania)
9. Linus Sundstroem (Szwecja)
10. Chris Holder (Australia)
11. Tai Woffinden (Wielka Brytania)
12. Greg Hancock (USA)
13. Antonio Lindbaeck (Szwecja)
14. Andreas Jonsson (Szwecja)
15. Martin Vaculik (Słowacja)
16. Nicki Pedersen (Dania)
 
Rezerwowi:
17. Dennis Andersson (Szwecja)
18. Mathias Thoernblom (Szwecja)
 
Początek zawodów: godz. 19:00
Sędzia: James Lawrence
Marcin Grabski (za: inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com