Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
To była jazda anty-drużynowa: Lokomotiv ? Ostrovia (wypowiedzi)
 06.05.2013 21:57
W niedzielne popołudnie Lokomotiv Daugavpils pewnie pokonał na swoim torze drużynę Ostrovii Ostrów Wielkopolski. Oto co do powiedzenia mieli przedstawiciele obu ekip tuż po zakończonym spotkaniu.

Nikolaj Kokin (trener Lokomotive): Nie mam jednoznacznych odczuć po tym meczu. Wydaje się, że wygraliśmy wysoko, ale przed sobą mamy jeszcze dużo pracy. Popełniliśmy dużo błędów taktycznych, a jazda drużynowa w wykonaniu niektórych naszych zawodników pozostawia jeszcze wiele do życzenia. To była jazda anty-drużynowa. Zadziałałem ostro, wnioski zostały wyciągnięte natychmiastowo i ktoś trochę posiedzi na ławce. Nie mogę też powiedzieć, że wszyscy moi zawodnicy już zupełnie oswoili się z własnym torem. To się jeszcze nie stało, chociaż dobrze, że przynajmniej przełamaliśmy tę serię porażek.

 

Andriej Lebiediew (Lokomotive): Zobaczymy czy to zwycięstwo pozwoli nam zdobyć punkt bonusowy. Dzisiaj wszystko zagrało jak trzeba, byłem dobrze spasowany z torem. Z każdym przeciwnikiem trzeba walczyć, każdego jest trudno pokonać. Peter Karlsson pokazał się dziś z dobrej strony.

 

Kjastas Poudżuks (Lokomotive): Ogólnie jestem zadowolony ze swojej jazdy. Nareszcie dopasowałem się do własnego toru. W pierwszym starcie zanotowałem głupi upadek, ale to nie z winy nawierzchni. Nie zrozumiałem zamiarów Andrzeja, albo on nie zrozumiał moich, no i stało się. Wszystko jest jednak w porządku, nie ma żadnych skutków. Poza tym jestem zadowolony ze swojej jazdy, a szczególnie z wyjść spod taśmy.

 

Maksim Bogdanow (Lokomotive): Można powiedzieć, że z wyjątkiem jednego biegu jest coraz lepiej. Słabo wyszedłem wtedy ze startu, w pierwszym łuku nie zrozumieliśmy się z Lebiediewem, no i przywiozłem zero. On jest młody, ja też nie jestem stary, krew jest gorąca, no i nie dogadaliśmy się na torze. W ostatnich wyścigach było już znacznie lepiej, a bieg piętnastyz Kjastasem - to było super. Kapitalnie rozumiemy się na torze.

 

Michał Widera (trener Ostrovii Ostrów):Przegrana drużyny jest duża, ale nie poddajemy się, oczywiście u siebie pojedziemy na maxa i musimy odbić ten bonus przynajmniej. Trzymaliśmy remis do połowy meczu i nagle tracimy wynik. Musimy znaleźć przyczyny tego i po prostu nad tym popracować, żeby posunąć się w tabeli wyżej.  

 

Adam Skórnicki: (Ostrovia): Wygrali zasłużenie, szkoda, że za dużą różnicą. Będziemy u siebie próbowali to odrobić. Cieszę się trochę z wyniku indywidualnego, bo udało mi się wygrać wyścig, ale przegrana no niestety. Chcemy wejść do pierwszej czwórki. Nikt nie chce zakończyć sezonu po 12 meczach, bo to niestety nie pozwoli przeżyć zimy.  

Marcin Kowalik (za: http://www.lokomotive.lv/)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com