Michał Widera (trener ŻKS Ostrovia) - Cała drużyna nie pojechała tak jak trzeba, chciałbym pogratulować drużynie gości, która zasłużyła na dzisiejszą wygraną. U nas w zespole wszyscy daliśmy ciała, musimy dosypać nawierzchni toru w Ostrowie i zmienić jego geometrię. Nigdy jeszcze w tym sezonie nie dojechaliśmy do czasów 70,0 na ostrowskim owalu. Tor był bardzo twardy, był to nasz błąd.
Adam Skórnicki (ŻKS Ostrovia) – na ostatnim okrążeniu w biegu 14 zdetonował mi silnik. Taki ładny był, amerykansky. Musiałem poczynić straszne zmiany w ustawieniu silnika na ten dzisiejszy tor. Ciężko było to do głowy przyjąć przez pierwsze biegi, że to może być aż taka zmiana. Za długo szukaliśmy ustawień na ten nasz tor. Staraliśmy przygotować tor tak jak zawsze, ale nie wyszło.
Robert Miśkowiak (Wybrzeże Gdańsk) - Wygraliśmy to spotkanie i należy się cieszyć, drużyna ostrowska była naprawdę zdeterminowana. Tor sprzyjał nam. W dwóch biegach pomyliłem się z ustawieniami, nie byłem aż tak szybki, później dokonałem korekt i było już dobrze. Obawiałem się tego spotkania, bo przez cały poprzedni tydzień nie jeździłem na motorze, nie jechałem też w próbie toru, więc wyruszyłem z marszu do tych zawodów. Zostałem tu bardzo mile przyjęty, bardzo dziękuję za tak miłe przyjęcie ostrowskim kibicom. Bardzo chętnie zawsze tutaj przyjeżdżam do Ostrowa. Mam wielki sentyment do tych ludzi.
Nicklas Porsing (ŻKS Ostrovia) - Moje trzy pierwsze wyścigi były naprawdę bardzo dobre. Czułem się świetnie na ostrowskim torze. Niestety po tych wyścigach poszliśmy w złą stronę z ustawieniami. Jestem zawiedziony, że w kolejnych wyścigach nie udało mi się zdobyć żadnego punktu.
Marcin Nowak (ŻKS Ostrowia) - Generalnie ten macz uważam za bardzo nieudany. W pierwszym biegu po nie udanej akcji w pierwszym łuku z Marcelem Szymko spadłem na ostatnią pozycją i byłem pół prostej z tyłu. Jednak po dwóch okrażeniach udało mi się odrobić chociaż ten jeden punkt. Żałuje tylko, że trener nie postawił na mnie w biegu 8 i posłał za mnie Damiana Michalskiego. Jednak to jego decyzja i z tym się nie dyskutuje.