W ostatniej kolejce rundy zasadniczej I ligi nie ma nieistotnych spotkań. Tak samo będzie w Lublinie, gdzie miejscowy KMŻ o 19.30 podejmie drużynę Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk. Dla gospodarzy będzie to mecz o awans do pierwszej czwórki i utrzymanie w l lidze. Gdańszczanie udział w rundzie play-off mają zapewniony i przystąpią do niej z pierwszego miejsca w tabeli.
Do piątku nie było wiadomo, czy przyjezdni zdecydują się powołać na to spotkanie komisarza toru. Ostatecznie do Lublina zawita Roman Siwiak, który będzie czuwał nad przygotowaniem nawierzchni miejscowego owalu. Trudno wskazać faworyta tego spotkania, choć w pierwszym meczu tych drużyn w Gdańsku lublinianie przegrali różnicą zaledwie czterech punktów. Tym samym walka o punkt bonusowy nie jest rozstrzygnięta.
Miejscowi awizowali na niedzielne spotkanie optymalne zestawienie, bez zawieszonego Andrieja Kudriaszowa. Strzałem w dziesiątkę było zakontraktowanie Macieja Kuciapy, który legitymuje się drugą średnią w lidze. Na własnym torze równie skuteczny jest Daniel Jeleniewski. Zawodnik z Lublina przeciętnie rozpoczął tegoroczne rozgrywki, jednak z każdym kolejnym spotkaniem spisuje się coraz lepiej. Pewniakiem w meczach u siebie jest również Karol Baran, ze średnią biegopunktową w Lublinie równą 2,316. Na równym poziomie jeździ również Paweł Miesiąc, który miał jednak zdecydowanie lepszy początek sezonu. Zestawienie seniorów uzupełnia Cameron Woodward. Australijczyk jest skuteczniejszy w pojedynkach wyjazdowych, choć w niedzielę jego postawa może być kluczowa.
Zdecydowanie najsłabszym punktem gospodarzy są młodzieżowcy. Pod czternastką został awizowany Mateusz Łukaszewski, który poza meczem z GKM-em Grudziądz na własnym torze jeździ poniżej oczekiwań. Na papierze najsilniejsza wydaje się być para Jeleniewski-Woodward, a spora odpowiedzialność będzie ciążyła na Kuciapie, startującego w parze z juniorem.
Gdańszczanie, mimo że nie znajdują się w optymalnej formie, to wygrywają kolejne spotkania. Teraz do drużyny powraca również Thomas Jonasson, który nie jest jednak w pełni sił po niedawnych kontuzjach. Kapitan Wybrzeża to najskuteczniejszy zawodnik rozgrywek i powinien być silnym punktem także w Lublinie. Oprócz Szweda w czołowej dziesiątce jeźdźców I ligi nie ma innych zawodników z Gdańska. Trener Stanisław Chomski może jednak liczyć na niezwykle solidnego i równego Roberta Miśkowiaka, który jeszcze rok temu zdobywał punkty dla klubu z Lublina. Podobnie jak Dawid Stachyra, dla którego obecny sezon jest kompletnie nieudany. Średnia równa 1,378 to wynik zdecydowanie poniżej oczekiwań samego zawodnika, działaczy oraz kibiców klubu. Nieco lepiej, choć niezbyt równo jeżdżą Artur Mroczka oraz Renat Gafurow.
Gdańszczanie mają jednak atut w postaci Krystiana Pieszczka, który już kilka razy w tym sezonie ratował wynik dla Wybrzeża. Podobnie może być w jutrzejszym pojedynku. Bez punktów młodzieżowca przyjezdni mogą mieć problem z wygraną. Zdecydowanie słabiej spisuje się Marcel Szymko, jednak i on może dorzucić w niedzielę kilka oczek.
Niedzielny mecz w Lublinie zapowiada się niezwykle interesująco. Na korzyść gospodarzy przemawiają jeżdżący na równym poziomie seniorzy. Zdecydowanie więcej w tym spotkaniu będzie zależało od gdańszczan. Poza Jonassonem, który jednak wraca po kontuzji, Miśkowiakiem i Pieszczkiem, w drużynie nie ma pewnych punktów. Do wygranej w Lublinie będą potrzebne oczka także pozostałych zawodników drużyny Stanisława Chomskiego. To właśnie od drugiej linii Wybrzeża mogą zależeć losy niedzielnego pojedynku i utrzymania w I lidze Lubelskiego Węgla KMŻ.
Awizowane składy:
Lubelski Węgiel KMŻ Lublin:
9. Daniel Jeleniewski
10. Cameron Woodward
11. Paweł Miesiąc
12. Karol Baran
13. Maciej Kuciapa
14. Mateusz Łukaszewski
Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk:
1. Robert Miśkowiak
2. Renat Gafurov
3. Dawid Stachyra
4. Artur Mroczka
5. Thomas H. Jonasson
6. Marcel Szymko
Początek zawodów: 19:30
Sędzia: Tomasz Proszowski
Komisarz toru: Roman Siwiak
Przemysław Deka (za: inf. własna)