Wówczas to rzeszowianie odmówili wyjazdu na tor w Lesznie i zawodnicy Byków pod taśmą stawali jedynie w dwójkę, co zakończyło się powyższym, niecodziennym wynikiem.
Kara finansowa dla PGE Marmy Rzeszów została zmniejszona z 255 do 45 tysięcy złotych, natomiast w kasie Unii Leszno pozostanie o 40 tysięcy złotych więcej. Ponadto obu ekipom przywrócono odjęty punkt meczowy.
Casus ten zmienia nieco sytuację w tabeli. Tym sposobem Żurawie opuściły strefę spadkową, w której znalazł się teraz klub z Wrocławia. Leszczynianie natomiast mają obecnie tylko punkt mniej od Unii Tarnów i dzięki temu przegrany arcyważny, bezpośredni mecz z Jaskółkami może nie okazać się wcale kluczowym w kontekście awansu do fazy play-off.