- Gratulacje dla drużyny z Gorzowa bo pojechali doskonały mecz i na prawdę dzisiaj spisywali się świetnie byli doskonale przełożeni, a my odpowiednich przełożeń szukaliśmy cały mecz i niestety dopiero pod koniec chłopakom udało znaleźć te odpowiednie. Niestety było to zbyt późno. W niedzielę powalczymy z Gnieznem i zobaczymy jak to wszystko się poukłada. Dzisiaj ten dzień nie należał do nas, nie jechaliśmy najlepiej, Gorzów był doskonały i chyba o to chodzi. Jedni muszą przegrać by drudzy mogli wygrać. Tak się dzisiaj stało - mówi trener Betardu Sparty Wrocław, Piotr Baron.
- Chciałem pochwalić wszystkich swoich żużlowców. To była równa ekipa, wszyscy punktowali bardzo dobrze, uzupełniali się wszyscy. Każdy pojechał na prawdę na miarę swoich oczekiwań, a nawet i lepiej. Chcę podkreślić postawę juniorów, którzy zdobyli bardzo dużą ilość punktów. W szczególności Adriana Cyfra, który pojechał najlepsze zawody. Bartek Zmarzlik trzy trójki, zresztą Bartek przyzwyczaił nas do takiej jazdy. Dziękuje im za determinacje, za walkę. Ktoś mówił, że gorzowski tor nie nadaje się do ścigania ale Niels pokazał, iż można się ścigać i robić piękne akcje ku uciesze kibiców - powiedział Piotr Paluch trener Stali Gorzów.