Bardzo głośno w ostatnich dniach było na temat zespołu z Lublina. Wszystko to za sprawą poważnych problemów włodarzy klubu, którzy szukają oszczędności, aby móc spokojnie zakończyć sezon i w terminie spłacić wszystkich zawodników. Zawodnikom postanowiono renegocjować kontrakty, obniżając tym samym dość mocno ich zarobki. Na ugodę nie przystali podstawowi krajowi żużlowcy, o czym przeczytać można było kilka dni temu w ich oświadczeniu wystosowanym do prezesa klubu. Wygląda więc na to, że lublinianie do końca rozgrywek zmuszeni będą jechać w dość mocno "okrojonym", eksperymentalnym składzie.

Trener Marian Wardzała ma niemały ból głowy przy ustalaniu składu swojego zespołu. W awizowanym zestawieniu widnieją co prawda Paweł Miesiąc oraz Karol Baran, lecz domyślać się można, że nie wystąpią oni w pojedynku przeciwko GKM-owi. W ostatnich dniach do zespołu dołączyli Jacek Rempała oraz Michał Łopaczewski, którzy zaprezentują się kibicom KMŻ-u. Wielce prawdopodobny jest także wsytęp w tym spotkaniu Tomasza Piszcza, wychowanka lubelskiego klubu. Z kolei parę juniorską tworzyć będą Mateusz Łukaszewski oraz Arkadiusz Madej.

Grudziądzan w ostatnich tygodniach również nie omijały problemy. Najpierw złamania obojczyka doznał Chris Harris, a w minioną sobotę w bardzo groźnie wyglądającym karambolu w Indywidualnych Mistrzostwach Europy udział brali Ales Dryml oraz Andriej Karpov. U Czecha po tej kraksie stwierdzono taki sam uraz jak u popularnego "Bombera". Harris jednak powrócił już na tor i w parze z Ukraińcem będzie walczył o cenne punkty dla grudziądzan. Z kolei kontuzjowanego Drymla zastąpi Tomasz Chrzanowski, który bardzo dobrym występem w Ostrowie zapewnił sobie powrót do składu. Kibice liczą na to, iż wspólnie z Norbertem Kościuchem wychowanek Apatora Toruń spisze się w niedzielę równie dobrze, jeśli nie lepiej. Miejsce pierwszego juniora trener Robert Kempiński pozostawił puste. Niewykluczone, iż zajmie je jeden z nowych nabytków GKM-u, którzy oficjalnie mają zostać przedstawieni w sobotę. Z kolei miejsce drugiego młodzieżowca zajmie Mateusz Rujner.

Patrząc na składy obu drużyn nie trudno zauważyć sporą różnicę w sile rażenia pomiędzy Lubelskim Węglem KMŻ a GKM-em Grudziądz. W obliczu finansowych tarapatów gospodarzy niedzielnego pojedynku, jako faworyta upatruje się podopiecznych popularnego "Kempesa". O tym czy lublinianie zdołają na trudnym technicznie torze pokonać przyjezdnych dowiemy się późnym wieczorem w niedzielę, bowiem początek spotkania zaplanowano dopiero na godz. 19:30.

Awizowane składy:

GKM Grudziądz
1. Chris Harris
2. Andriej Karpov
3. Norbert Kościuch
4. Tomasz Chrzanowski
5. Scott Nicholls
6.
7. Mateusz Rujner

Lubelski Węgiel KMŻ Lublin
9.
10. Michał Łopaczewski
11. Paweł Miesiąc
12. Jacek Rempała
13. Karol Baran
14. Mateusz Łukaszewski
15. Arkadiusz Madej

Początek zawodów o godz. 19:30.
Sędzia: Maciej Spychała (Opole).
Komisarz toru: Stanisław Pieńkowski.

Ceny biletów:
Normalny – 25 zł
Ulgowy – 15 zł
Szkolny – 10 zł
Program – 5 zł.