Sprzedaż takich wejściówek ruszyła wczoraj o godz. 10:00. Ceny biletów: 50 zł (Trybuna Główna) i 25 zł (Strefa Niebieska i Strefa Zielona). Sprzedaż biletów stojących jest możliwa tylko w POK (Punkt Obsługi Kibica) przy wejściu na Trybunę Główną MotoAreny.
Olbrzymie zainteresowanie kibiców wiąże się też, niestety, z negatywnymi konsekwencjami. Wczoraj w mediach pojawiła się infomacja, jakoby jedna osoba zarezerwowała aż tysiąc wejściówek na mecz finałowy! Władze Unibaxu szybko jednak zdementowały tę pogłoskę. - To nieporozumienie, które pojawiło się w rozmowie z dziennikarzem. Nie ma możliwości technicznych, aby jedna osoba kupiła tyle biletów. W systemie internetowym na jeden pesel można zarezerwować maksymalnie 10 wejściówek - wyjaśnia wiceprezes Unibaxu Tomasz Kaczyński.
Limitów początkowo nie było w kasach stacjonarnych, ale po kilku większych transakcjach, także tam ograniczono pule - pisze lokalny dziennik, Gazeta Pomorska. Najbardziej niepożadanym efektem przy okazji imprezy, cieszącej się tak wielkim entuzjazmem widzów, jest rozwój czarnego rynku biletowego. Organizatorzy ostrzegają jednak przed kupowaniem wejściówek od nieuprawnionych dystrybutorów. Takie transakcje są złamaniem prawa i mogą skończyć się poważnymi konsekwencjami.
W niedzielę na MotoArenie padnie prawdopodobnie rekord frekwencji, który dlugo może nie zostać pobity. Półfinałowe starcie z Włókniarzem w Toruniu z wysokości trybun obejrzało ponad 17 tys. osób. Kibicom, którzym nie uda się zakupić biletów na niedzielny mecz pozostaje transmisja telewizyjna. Oprócz stacji nSport relację z finału przeprowadzi także TVN Turbo. Początek niedzielnego spotkania o g. 18.45.