Rywalizacja o zwycięstwo do ostatniego wyścigu, walka na dystansie, atrakcje dla licznie zgromadzonej publiczności ? tak wyglądała siódma edycja Turnieju o Puchar Prezydenta Miasta Grudziądza. Ostatecznie w zawodach najlepsza okazała się drużyna ?City Parking Group? (zespół niebieski), którą do zwycięstwa poprowadził Krzysztof Buczkowski.
Niedzielna impreza na stadionie żużlowym przy ul. Hallera rozpoczęła się już o godzinie 13:30, kiedy to do dyspozycji kibiców byli uczestnicy turnieju. Prezenter zawodów Piotr Urban przeprowadzał liczne konkursy dla miejscowych fanów, a żużlowcy rozdawali autografy i pozowali do zdjęć. PIT Party zakończyło się ok. 14, po czym na wszystkich chętnych czekał darmowy catering w postaci m.in.: kiełbasek z grilla, grochówki oraz drożdżówki.
13 października na grudziądzkich trybunach zasiadło sporo fanów speedwaya, którzy po raz ostatni w tym roku chcieli zobaczyć żużlowców ścigających się na grudziądzkim owalu. Za głównych faworytów zawodów była uznawana drużyna niebieska i to mimo braku w składzie Patryka Dudka, którego zastąpił Sebastian Ułamek. Pierwsze dwa wyścigi – zakończone pewnymi zwycięstwami Krzysztofa Buczkowskiego oraz Ułamka, potwierdziły duże aspiracje tego zespołu. Jednak czwarte miejsca Norberta Kościucha oraz Patryka Dolnego sprawiły, że do gry wróciły pozostałe zespoły.
Przez większość turnieju na czele stawki byli żużlowcy z ekipy „Rittal”. Poza Mathiasem Thoernblomem, który nie zdobył w niedzielę choćby punktu, wszyscy zawodnicy tego zespołu spisali się na miarę oczekiwań. Tak jak można było się spodziewać liderem okazał się Adrian Miedziński, zastępujący w zawodach Nicklasa Porsinga. Zawodnik Unibaxu Toruń tylko w swoim drugim starcie musiał uznać wyższość rywali. Walkę o trzy punktu stoczyli wówczas Kamil Brzozowski oraz Krzysztof Buczkowski. Górą był kolega klubowy „Miedziaka”, startujący w zespole czerwonym. Poza tym silnymi punktami drużyny „Rittal” byli doświadczony Daniel Nermark oraz 21-letni Fin Timo Lahti.
W zawodach wystąpiło dwóch zawodników, którzy w sezonie 2013 ścigali się na torach drugoligowych. Dakota North oraz wspomniany wcześniej Lahti pojechali jednak bez żadnych kompleksów i w kilku wyścigach pokazali kawałek dobrego speedwaya. Australijczyk zdobył łącznie jedenaście, a Fin dziesięć oczek. Największym pechowcem zawodów można natomiast uznać Krystiana Pieszczka. Zawodnik gdańskiego Wybrzeża najpierw zanotował defekt na pewnym prowadzeniu, a w dziewiątym wyścigu dnia został przewrócony przez Szymona Woźniaka i opuszczał grudziądzki tor w karetce. 18-letni żużlowiec do końca zawodów był zastępowany przez Mariusza Puszakowskiego, którego punkty nie liczyły się jednak do dorobku drużyny. Według pierwszych diagnoz Pieszczek doznał wstrząśnienia mózgu oraz złamał jeden z palców u lewej ręki.
Kontuzja Pieszczka w dużej mierze przesądziła o kiepskiej postawie „Młodych Wilków”, którzy zajęli ostatnie miejsce w niedzielnych zawodach. Poniżej oczekiwań spisali się także pozostali jeźdźcy tej drużyny. Jedyne biegowe zwycięstwo odniósł w gonitwie czternastej Oskar Fajfer. Na podobnym poziomie startował Adrian Cyfer, natomiast kompletnie zawiódł Hubert Łęgowik. Listę tegorocznych „gości” GKM-u Grudziądz uzupełnił Patryk Dolny, który podobnie jak Cyfer i Fajfer uzbierał sześć oczek.
W pierwszej fazie zawodów o kolejności na mecie w dużej mierze decydował start. Później tor się nieco odsypał, a zawodnicy zaczęli tasować się na dystansie. Jednym z ciekawszych wyścigów zawodów była gonitwa trzynasta, w której Kościuch po przegranym starcie wyprzedził na trasie wszystkich rywali. Udane szarże przeprowadzali również m.in.: Krzysztof Buczkowski oraz Kamil Brzozowski.
Zacięta walka o zwycięstwo trwała aż do ostatniego wyścigu. Przed jego rozegraniem na prowadzeniu z przewagą jednego punktu nad zespołem „Rittal” znajdowała się drużyna „City Parking Group”. W biegu dwudziestym kapitalnie wystartował North, a za jego plecami toczyła się walka o zwycięstwo w turnieju. Początkowo na drugim miejscu jechał Nermark, a popularny „Buczek” zajmował ostatnią pozycję. Jeżeli tak dojechaliby do mety, to wówczas na najwyższym stopniu podium stanęliby „Biali”. Zawodnik bydgoskiej Polonii nie dał jednak za wygraną i najpierw uporał się z Fajferem, a następnie minął Nermarka. Buczkowski był najszybszy także w biegu memoriałowym, w którym drugą pozycję zajął Lahti, trzecią North, a czwarty był Cyfer.
I Drużyna „City Parking Group”: 36
5. Krzysztof Buczkowski (kapitan) - 13 (3,2,3,3,2)
6. Sebastian Ułamek - 8 (3,1,1,0,3)
7. Patryk Dolny - 6 (0,2,1,2,1)
8. Norbert Kościuch - 9 (0,3,2,3,1)
II Drużyna „Rittal”: 34
9. Timo Lahti - 10 (2,3,3,2,0)
10. Adrian Miedziński - 13 (3,1,3,3,3)
11. Mathias Thoernblom - 0 (0,0,0,0,0)
12. Daniel Nermark (kapitan) - 11 (2,3,3,2,1)
III Drużyna „Dekoracje na miarę”: 29
1. Cameron Woodward (kapitan) - 6 (2,2,t,0,2)
2. Dakota North - 11 (3,1,2,2,3)
3. Kamil Brzozowski - 7 (1,3,2,1,0)
4. Szymon Woźniak - 5 (1,0,w,1,3)
IV Drużyna „Młode Wilki - ATOS & ZF”: 17
13. Krystian Pieszczek - 2 (2,d,u/-,-,-)
14. Hubert Łęgowik (kapitan) - 3 (0,1,0,1,1)
15. Oskar Fajfer - 6 (1,0,2,3,0)
16. Adrian Cyfer - 6 (1,2,1,0,2)
Rezerwa toru:
17. Mariusz Puszakowski - 4 (1,1,2)
Bieg po biegu:
1. (68,23) Buczkowski, Nermark, Woźniak, Łęgowik
2. (67,69) Ułamek, Pieszczek, Brzozowski, Thoernblom
3. (68,97) North, Lahti, Fajfer, Kościuch
4. (68,52) Miedziński, Woodward, Cyfer, Dolny
5. (69,03) Lahti, Cyfer, Ułamek, Woźniak
6. (69,05) Brzozowski, Buczkowski, Miedziński, Fajfer
7. (69,64) Nermark, Dolny, North, Pieszczek (d1)
8. (69,17) Kościuch, Woodward, Łęgowik, Thoernblom
9. (68,73) Miedziński, Kościuch, Puszakowski (Pieszczek u/-), Woźniak (w/su)
10. (69,17) Lahti, Brzozowski, Dolny, Łęgowik
11. (69,52) Buczkowski, North, Cyfer, Thoernblom
12. (69,49) Nermark, Fajfer, Ułamek, Woodward (t)
13. (69,03) Kościuch, Nermark, Brzozowski, Cyfer
14. (69,43) Fajfer, Dolny, Woźniak, Thoernblom
15. (69,14) Miedziński, North, Łęgowik, Ułamek
16. (69,11) Buczkowski, Lahti, Puszakowski, Woodward
17. (69,97) Woźniak, Puszakowski, Dolny, Thoernblom
18. (69,92) Ułamek, Woodward, Łęgowik, Lahti
19. (69,76) Miedziński, Cyfer, Kościuch, Brzozowski
20. (69,83) North, Buczkowski, Nermark, Fajfer
Bieg memoriałowy:
21. (69,20) Buczkowski, Lahti, North, Cyfer
NCD: Sebastian Ułamek - 67,69 s. (w 2. wyścigu)
Przemysław Deka (za: inf. własna)