Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Władze Wybrzeża proszą kibiców o cierpliwość
 21.11.2013 18:51
Karuzela transferowa trwa w najlepsze. Większość klubów Enea Ekstraligi ma już praktycznie zamknięte składy. Wyjątkiem jest Renault Zdunek Wybrzeże, które nie ma podpisanego jeszcze ani jednego kontraktu.

Tegoroczne okienko transferowe otwarte zostało wyjątkowo szybko. Już od 2 listopada kluby mogą podpisywać kontrakty z nowymi zawodnikami. Szału w ruchach kadrowych może nie ma, ale wiele zespołów ma już praktycznie gotowe drużyny. Pozostało właściwie tylko kilka niewiadomych. Największą jednak z nich jest skład Renault Zdunek Wybrzeża. Beniaminek nie ma podpisanej jeszcze żadnej umowy. Od dłuższego czasu trwają spekulacje kto zasili ekipę czerwono-biało-niebieskich. Włodarze gdańskiego klubu nie ukrywają, że chcieli by zatrzymać w swoich szeregach trzon drużyny z ubiegłego sezonu, a także wzmocnić dwoma „rakietami”. Problem w tym, że tych „rakiet” na rynku zostało już bardzo mało. W kontekście jazdy w Wybrzeżu wymieniało się m.in. Nicki Pedersena, Grega Hancocka, Grzegorza Walaska a ostatnio również Leona Madsena. O tego pierwszego mocno zabiegały jeszcze dwa kluby: Unibax Toruń i Fogo Unia Leszno. Ponieważ „Anioły” skusiły Emila Saifudinowa, trzykrotny mistrz świata trafi prawdopodobnie do klubu z Wielkopolski. Przeszkodą w zakontraktowaniu „Powera” przez Wybrzeże były, z pewnością, jego wysokie wymagania finansowe. Dziś upadł temat Grega Hancocka, który praktycznie ustalił już warunki kontraktu z Unią Tarnów. Czy nad morze może trafić w takim razie ktoś z dwójki Walasek – Madsen? O pozyskanie Grega stara się Dospel Włókniarz Częstochowa. Sam zainteresowany nie podjął jeszcze żadnej decyzji ale, jak sam wspomina, poważnie zastanawia się nad pozostaniem w Rzeszowie.

 

Niejasna sytuacja finansowa klubu, a co za tym idzie brak składu nie nastraja optymistycznie fanów trójkolorowych. W Gdańsku, tuż po wywalczeniu awansu, głośno mówiło się o budowie drużyny, która po roku walki nie spadnie znów do I ligi. Na tą chwilę ciężko o optymizm. Zakładając, że nawet uda się utrzymać ubiegłoroczny skład oraz zakontraktować jednego czy dwóch zawodników, Wybrzeżu bardzo ciężko będzie o utrzymanie. Kibice nad morzem muszą uzbroić się jeszcze w cierpliwość. O to z resztą proszą włodarze Renault Zdunek Wybrzeża

 

- Kibiców czerwono-biało-niebieskich prosimy o jeszcze nieco cierpliwości. Najbliższe dni i tygodnie z pewnością przynosić będą coraz to bardziej konkretne wieści, m.in. w kwestii kształtu zespołu na nowy, ekstraligowy sezon. Bądźcie z nami!-możemy przeczytać na oficjalnej stronie klubu.    

Marcin Kowalik (za: inf własna/www.wybrzegdansk.pl)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com