Zaczęło się od występu łyżwiarki figurowej Kamili Chamielec, bohaterki jednej z wcześniejszych gal. Później pokaz brawurowej jazdy legendarnym subaru impreza dał Marcin Niewitecki, zaprezentowali się także najmłodsi przedstawiciele sportu kartingowego, w tym m.in. dwukrotny mistrz Polski młodzików Alan Lalak. Po raz pierwszy opolscy kibice mieli też okazję zobaczyć na lodzie pojedynek kobiet, w którym to jeżdżąca na żużlu Czeszka Michaela Krupcikova zmierzyła się z zawodniczką rajdów enduro Patrycja Komko.
Pierwsza część imprezy zamknęły miniturnieje quadowców i endurowców.
Jednak najważniejszym punktem gali był turniej żużlowy rozgrywany tym razem w zupełnie nowej formule tj. turnieju par.
Po raz kolejny Opolska Gala Żużla na Lodzie okazała się organizacyjnym sukcesem czego dowodem była licznie zgromadzona publiczność. Zadowolenia z tego faktu nie kryli jej pomysłodawcy i organizatorzy czyli : Andrzej Hawryluk i Piotr Żyto.
- Publiczność dopisała a wiadomo, że im więcej ludzi tym więcej pieniążków. Bilety rozchodziły się w tym roku bardzo fajnie i to bardzo cieszy. W zimowym okresie prawdziwy żużlowy kibic bardzo tęskni za spalonym metanolem i olejem także kibice przyjeżdżają z innych ośrodków żużlowych. To czy kolejna gala się odbędzie tego jeszcze nie wie nikt. Musimy usiąść, pogadać bo na prawdę kosztuje to dużo wysiłku i zdrowia. Na pewno nie mówimy tak ale też nie mówimy nie - mówi zaraz po zakończeniu gali jeden z jej pomysłodawców, Piotr Żyto.