Już początek meczu pokazał, że rywalizacja będzie stała na wysokim poziomie. Pierwszy bieg był powtórzony przez nierówny start spowodowany przez zawodnika gospodarzy Andrieja Kudriaszowa. Rosjanin otrzymał za to upomnienie. Wyścig otwarcia meczu ostatecznie wygrał Kenni Larsen przed Andriejem Kudriaszowem, Pawłem Miesiącem i Cameronem Woodwardem czyli 4:2 dla przyjezdnych. W gonitwie juniorów remis, a w niej dobrą jazdą popisał się Damian Dąbrowski walczący z Łukaszem Sówką. Potem drugie 4:2 dla gości. Na koniec tej serii startów gospodarze wygrali 4:2 za sprawą Roberta Miśkowiaka i wspomnianego wcześniej Damiana Dąbrowskiego. Wynik meczu po tej serii startów to 13:11 dla gości.
Początek drugiej części rywalizacji to remis. W tym wyścigu nie liczył się Dawid Lampart. Wyścig piąty miał dość kuriozalny przebieg. W taśmę mało nie wjechał Peter Ljung, a mimo to sędzia zwolnił taśmę startową i nie udzielił Szwedowi tak jak wcześniej zawodnikowi gospodarzy upomnienia. Zagubiony w całej sytuacji Robert Miśkowiak został na starcie i już potem nie mógł nic zrobić. Goście wygrali ten bieg 5:1. Szybko na to odpowiedzieli gospodarze. Para Woodward – Kudriaszow wygrała podwójnie z parą Kuciapa – Sówka. Po zakończeniu wyścigu jakieś pretensje do siebie mieli Andriej Kudriaszow i Łukasz Sówka. Wynik rywalizacji po tej kolejce biegów to 22:20 dla gości.
Kolejne dwa wyścigi to remisy. Po wyścigu numer dziewięć upomnienie za stworzenie niebezpiecznej sytuacji na torze otrzymał Andriej Kudriaszow. Kolejna gonitwa to popis jazdy Dawida Lamparta. Pierwszy i ostatni raz. Na trzecim miejscu dojechał Davey Watt i gospodarze doprowadzili do remisu po 30.
Remis w biegu jedenastym, w którym zamknięty na pierwszym łuku Robert Miśkowiak nie był w stanie nic zrobić. Co było dowodem na to, że tor w czasie trwania zawodów był bardzo twardy. Po wyścigu dwunastym pojawiła się radość na twarzach kibiców gospodarzy. Po zwycięstwie 4:2 „Koziołki” objęły prowadzenie. Jednak „Żurawie” szybko odpowiedziały wynikiem 5:1 i stało się jasne, że wynik meczu rozstrzygnie się w wyścigach nominowanych. Wynik meczu przed gonitwami nominowanymi to 40:38 dla gości.
Pierwszy z dwóch ostatnich wyścigów to remis. Chociaż do końca wściekle atakował Kenniego Larsena Andriej Kudriaszow. W ostatnim wyścigu dzięki zwycięstwu 4:2 „Koziołki” wywalczyły remis na swoim torze. Wszystko za sprawą dwóch Kangurów czyli Daveya Watta i Camerona Woodwarda.
Ten mecz to było wspaniałe widowisko, ale brakowało w nim wielu mijanek. To pokazuje jak tor był twardy. Na potwierdzenie tej tezy można dołożyć słabe wyniki czasów poszczególnych gonitw, które były nawet do prawie 8 sekund gorsze od rekordu toru. Liderem gości był Peter Ljung zdobywca 10 oczek. Oczekiwania gości zapewne zawiódł Paweł Miesiąc były zawodnik lubelskiego klubu. Wśród miejscowych najlepiej spisał się Davey Watt, który zdobył 12 punktów. Wiele pretensji można mieć do Dawida Lamparta, który przywiózł tylko 3 oczka.
PGE Marma Rzeszów - 45
1. Kenni Larsen - 8+1 (3,2,2,d,1*)
2. Paweł Miesiąc - 4+3 (1,1*,1*,1*)
3. Peter Ljung - 10 (1,3,2,2,2)
4. Scott Nicholls - 8+3 (3,2*,1*,2*,0)
5. Maciej Kuciapa - 9 (2,0,2,3,2)
6. Łukasz Sówka - 6 (3,1,2)
7. Marco Gaschka - 0 (0,0,0)
KMŻ Lublin - 45
9. Cameron Woodward - 8 (0,3,3,1,1)
10. Andriej Kudriaszow - 7+1 (2,2*,0,3,0)
11. Davey Watt - 12 (2,3,1,3,3)
12. Dawid Lampart - 3 (0,0,3,0)
13. Robert Miśkowiak - 9 (3,0,3,0,3)
14. Arkadiusz Madej - 3+1 (1*,1,1)
15. Damian Dąbrowski - 3 (2,1,u)
Bieg po biegu:
1. (69,69) Larsen, Kudriaszow, Miesiąc, Woodward 2:4
2. (70,72) Sówka, Dąbrowski, Madej, Gaschka 3:3 (5:7)
3. (70,81) Nicholls, Watt, Ljung, Lampart 2:4 (7:11)
4. (70,25) Miśkowiak, Kuciapa, Dąbrowski, Gaschka 4:2 (11:13)
5. (71,06) Watt, Larsen, Miesiąc, Lampart 3:3 (14:16)
6. (69,68) Ljung, Nicholls, Madej, Miśkowiak 1:5 (15:21)
7. (70,16) Woodward, Kudriaszow, Sówka, Kuciapa 5:1 (20:22)
8. (72,19) Miśkowiak, Larsen, Miesiąc, Dąbrowski (u) 3:3 (23:25)
9. (71,13) Woodward, Ljung, Nicholls, Kudriaszow 3:3 (26:28)
10. (70,82) Lampart, Kuciapa, Watt, Gaschka 4:2 (30:30)
11. (71,22) Kudriaszow, Ljung, Miesiąc, Miśkowiak 3:3 (33:33)
12. (69,84) Watt, Sówka, Madej, Larsen (d) 4:2 (37:35)
13. (70,50) Kuciapa, Nicholls, Woodward, Lampart 1:5 (38:40)
14. (70,19) Miśkowiak, Kuciapa, Larsen, Kudriaszow 3:3 (41:43)
15. (70,34) Watt, Ljung, Woodward, Nicholls 4:2 (45:45)
Sędziował: Artur Kuśmierz z Częstochowy
Komisarz toru: Robert Sawina z Torunia
NCD: Peter Ljung w wyścigu nr 6 – 69,68sek.