Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Gdańszczanie znów na kolanach: Betard Sparta Wrocław 59:31 Renault Zdunek Wybrzeże (relacja)
 01.06.2014 22:24
Nie było niespodzianki w niedzielnym starciu outsiderów. Betard Sparta Wrocław rozgromiła u siebie Renault Zdunek Wybrzeże aż 59:31.

Niedzielny mecz pomiędzy Betardem Spartą Wrocław a Renault Zdunek Wybrzeżem określany był mianem starcia outsiderów. Obie drużyny zajmowały miejsca w dolnej części tabeli, wyprzedzając jedynie Unibax Toruń, który przed tą kolejką miał -2 punkty. Obie ekipy, aby myśleć o utrzymaniu, musiały wyjść z tej konfrontacji zwycięsko. Sztuki tej dokonali gospodarze, którzy bezproblemowo rozprawili się z tegorocznym beniaminkiem.

 

Gdańszczanie jechali do Wrocławia z bagażem problemów i wewnętrznych sporów, ale mimo tego pełni wiary w korzystny wynik. Nowy trener, Piotr Szymko, postanowił wystawić do boju najsilniejszych zawodników. W awizowanym składzie nastąpiła jedna zmiana: Thomasa Jonassona zastąpił Fredrik Lindgren. Trener Betardu Sparty Piotr Baron desygnował skład, który został wcześniej awizowany. Zastępstwo Troya Batchelora przez Zbigniewa Sucheckiego stało się więc faktem.

 

Pierwsze biegi nie zapowiadały, że gospodarze rozgromią zespół Wybrzeża. Pierwszą gonitwę wygrał co prawda Tai Woffinden, ale za jego plecami przyjechali Renat Gafurov i Leon Madsen. Również bieg młodzieżowy zakończył się remisem. W nim bezkonkurencyjny okazał się Krystian Pieszczek. Wszystko wskazywało na to, że będzie to wyrównane spotkanie, a losy meczu mogą rozstrzygnąć się dopiero w biegach nominowanych. Nic bardziej mylnego. W kolejnych czterech gonitwach wrocławianie zdeklasowali wręcz drużynę przyjezdną, odnosząc pewne, podwójne triumfy. Walki ze świetnie dysponowanymi gospodarzami nie nawiązali, w tej części meczu, ani Lindgren ani Madsen. Szwed musiał uznać wyższość nawet juniora Patryka Malitowskiego. Trzeba jednak przyznać, że i trzecia odsłona dnia mogła zakończyć się remisem, gdyby nie problemy sprzętowe Artura Mroczki. Wychowanek grudziądzkiego GKM-u pewnie wygrał start i do drugiego łuku prowadził przed Tomkiem Jędrzejakiem. "Ogór" uporał się ostatecznie z Mroczką, któremu chwilę później zdefektował motor. Po tak srogim laniu wydawało się, że goście oddadzą już ten mecz bez walki. Na szczęście w dwóch kolejnych startach przebudzili się liderzy Renault Zdunek Wybrzeża. W wyścigu siódmym Fredrik Lindgren uporał się, po fantastycznej walce, z Woffindenem (dla Anglika była to jedyna porażka tego dnia) oraz Juricą Pavlicem. Niestety defekt na starcie zaliczył Pieszczek i goście mogli cieszyć się tylko z biegowego remisu. Bieg ósmy to z kolei jedyny parowy triumf gości. Madsen, po świetnym starcie, pokonał Janowskiego a Gafurov nie miał problemu z pokonaniem Malitowskiego. Odpowiedź gospodarzy była natychmiastowa. Pavlic do spółki z Woffindenem pokazali piękną, parową jazdę i pewnie dowieźli za plecami szalejącego Lindgrena. W kolejnych trzech wyścigach Spartanie nie powiększyli, i tak ogromnej już, przewagi. Remisy gdańszczanie zawdzięczali, najpierw upadkowi, na punktowanej pozycji, Sucheckiego,  następnie kolejnej trójce Madsena oraz wykluczeniu Patryka Dolnego, który szarżując w gonitwie numer dwanaście, spowodował upadek Pieszczka i Gafurova. Trzy ostatnie biegi, to ponowna, koncertowa jazda zawodników gospodarzy, którzy wygrali raz 4:2 i dwa razy 5:1. Tylko Lindgrenowi, w trzynastej gonitwie, udało się rozdzielić Spartan.

 

Betard Sparta Wrocław nie miała żadnych problemów z odniesieniem przekonywującego zwycięstwa. Klasą samą dla siebie był Tomasz Jędrzejak. „Ogór” dysponował niezwykle szybkim motocyklem i, z bonusem, wywalczył komplet punktów. Świetny mecz rozegrał również Tai Woffinden. Wczorajszy zwycięzca praskiej rundy Grand Prix, tylko raz dojechał do mety za zawodnikiem gości. Na przyzwoitym poziomie pojechali także pozostali Spartanie. Po dwóch słabszych biegach przebudził się Pavlic, widowiskowo jak zwykle jeździł Janowski. Pretensji kibice nie mogą mieć też z pewnością do Zbyszka Sucheckiego, który w czterech startach wywalczył sześć oczek i bonus.

 

Jasnych punktów trudno szukać w ekipie Renault Zdunek Wybrzeża. Liderzy nadal nie punktują na poziomie, jakiego oczekują od nich sternicy i kibice. Lingren i Madsen solidarnie wywalczyli po dziewięć oczek. Było to jednak zdecydowanie za mało, aby trójkolorowi mogli myśleć o przyzwoitym wyniku. Swoje na pewno zrobił Renat Gafurov, ale pięć oczek to nie jest wynik, który satysfakcjonowałby sympatycznego Rosjanina. Więcej z pewnością, w obozie gości, spodziewano się po Krystianie Pieszczku. Utalentowany junior, nie potrafi, w ostatnich meczach swojej drużyny, odnaleźć odpowiedniej prędkości. Zupełnym nieporozumieniem zakończył się z kolei występ Artura Mroczki, który nie zdołała wywalczyć nawet punktu. W kuluarach mówi się, że słaba postawa grudziądzanina wyniknęła z zaległości finansowych, jakie ma wobec niego klub.

 

We Wrocławiu z pewnością wszyscy odetchnęli z ulgą. Sparta odniosła swoje pierwsze zwycięstwo i dowiodła, że najgorsze problemy ma już za sobą. Goście potwierdzili, że znajdują się na prostej drodze do 1 ligi i na tą chwilę są najsłabszą ekipą Enae Ekstraligi.

 

Wyniki:

 

Renault Zdunek Wybrzeże 31:

1.Renat Gafurow - 5 (2,0,1,2)
2. Leon Madsen - 9+1 (1*,1,3,3,1)
3. Artur Mroczka - 0 (d,d,0,t,-)
4. Marcel Szymko - 2 (1,1,0,-,0)
5. Fredik Lindgren - 9 (1,3,1,2,2,0)
6. Krystian Pieszczek - 6 (3,d,1,0,1,1)
7. Dominik Kossakowski - 0 (0,0,-)   

 

Betard Sparta Wrocław 59:

9. Tai Woffinden - 12+2 (3,2,2*,3,2*)
10. Jurica Pavlic - 9 (0,1,3,2,3)
11. Tomasz Jędrzejak - 14+1 (3,2*,3,3,3)
12. Zbigniew Suchecki - 6+1 (2*,3,w,1)
13. Maciej Janowski - 10+3 (3,2*,2,1,2*)
14. Patryk Dolny - 4+1 (1*,3,w)
15. Patryk Malitowski - 4+1 (2,2*,0)

 

Bieg po biegu:
1. (60,1) Woffinden, Gafurow, Madsen, Pavlic 3:3
2. (60,4) Pieszczek, Malitowski, Dolny, Kossakowski 3:3 (6:6)
3. (60,6) Jędrzejak, Suchecki, Szymko, Mroczka (d2) 5:1 (11:7)
4. (60,5) Janowski, Malitowski, Lindgren, Kossakowski 5:1 (16:8)
5. (60,7) Suchecki, Jędrzejak, Madsen, Gafurow 5:1 (21:9)
6. (60,5) Dolny, Janowski, Szymko, Mroczka (d4) 5:1 (26:10)
7. (60,6) Lindgren, Woffinden, Pavlic, Pieszczek (d/start) 3:3 (29:13)
8. (60,5) Madsen, Janowski, Gafurow, Malitowski 2:4 (31:17)
9. (60,4) Pavlic, Woffinden, Lindgren, Mroczka 5:1 (36:18)
10. (60,4)Jędrzejak, Lindgren, Pieszczek, Suchecki (u/w) 3:3 (39:21)
11. (60,6) Madsen, Pavlic, Janowski, Pieszczek 3:3 (42:24)
12. (60,7) Jędrzejak, Gafurow, Pieszczek, Dolny (w/su) 3:3 (45:27)
13. (60,4) Woffinden, Lindgren, Suchecki, Szymko 4:2 (49:29)
14. (60,5) Pavlic, Janowski, Pieszczek, Szymko 5:1 (54:30)
15. (60,2) Jędrzejak, Woffinden, Madsen, Lindgren 5:1 (59:31)

 

Sędzia: Grzegorz Sokołowski
Komisarz toru: Tomasz Welc
NCD w biegu I uzyskał Tai Woffinden - 60,10 s.

Marcin Kowalik (za: informacja własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com