Obie drużyny borykają się w sezonie z problemami finansowymi, a sytuacja w tabeli zmusza Gdańsk i Częstochowę do walki o utrzymanie w Enea Ekstralidze. Mecz, który rozegrano w niedzielę był najważniejszym spotkaniem dla obu teamów. 

 

To tłumaczy ogromne zdruzgotanie i rozmiar rozczarowania drużyny Wybrzeża, kiedy na godzinę przed rozpoczęciem meczu, włodarze klubu dowiedzieli się o absencji dwóch zawodników: Leona Madsena oraz Thomasa H. Jonassona. W ramach zastępstwa w składzie pojawili się Renat Gafurow oraz Cyprian Szymko. 

 

Częstochowski Włókniarz przystąpił do walki osłabiony brakiem Grigorija Łaguty i Grzegorza Walaska, mimo to pozostawał faworytem spotkania i raczej nikogo nie zdziwiło odniesione w ten upalny dzień zwycięstwo Lwów. 

 

Mecz rozpoczął się dwoma remisami pod rząd, co początkowo mogłoby wskazywać na wyrównane spotkanie. Kolejne biegi przesądziły jednak o dalszym losie i Włókniarz wysunął się na prowadzenie. W biegu trzecim częstochowska para Rune Holta – Michael Jepsen Jensen pojechali tak jak już zdążyli przyzwyczaić swoich kibiców, a podwójne zwycięstwo przywiezione do mety poskutkowało pierwszą dawką euforii niesioną z trybun. 

 

W kolejnych wyścigach Częstochowianie powiększali swoją przewagę. W biegu szóstym Peter Kildemand i Hubert Łęgowik stoczyli walkę z Fredrikiem Lindgrenem i Marcelem Szymko. Lindgren nie był jednak w zasięgu Łęgowika, co poskutkowało rezultatem 4:2 dla gospodarzy. 

 

W biegu siódmym Lindgren i Krystian Pieszczek odnieśli pierwsze biegowe zwycięstwo gości w tym spotkaniu. Wraz z przypływem energii, para Wybrzeża Artur Mroczka – Renat Gafurow przywiozła do mety drugie tego dnia 4:2 dla swojej drużyny. 

 

Tuż przed biegami nominowanymi, po raz kolejny dała o sobie znać mistrzowska komunikacja pomiędzy Rune Holtą i Michaelem Jepsenen Jensenem, którzy nie zaskoczyli kolejnym podwójnym zwycięstwem, przywożąc za plecami Fredrika Lindgrena i Marcela Szymko. 

 

Bieg 15 zakończył się remisem oraz niefortunnym upadkiem Petera Kildemanda, który w ferworze walki wpadł w dmuchaną bandę i upadł na tor. Na szczęście Duńczyk był w stanie wstać o własnych siłach, a biało-zieloni odnotowali zwycięstwo przy Olsztyńskiej 55:35. 

 

W drużynie Włókniarza najlepszą punktową zdobyczą pochwalić się może Michael Jepsen Jensen, który zainkasował 18 punktów. Zaraz za nim jest Rune Holta z 13 oczkami na koncie. Team Wybrzeża może cieszyć się z ambitnie wywalczonych 13 punktów Artura Mroczki oraz 11 punktów Fredrika Lindgrena. 

 

Włókniarz tym razem nie zawiódł swoich kibiców i spełnił ich oczekiwania w stu procentach chyba po raz pierwszy w tym sezonie. Mimo nieprzyjemnej atmosfery w klubie i nieustających problemów finansowych, zwycięstwo w niedzielnym meczu dało Częstochowianom odrobinę osłody w chwilach największych sezonowych goryczy. 

 

Punktacja:

 

Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk: 35

1. Renat Gafurow - 2+1 (1*,0,1,d,0,d)

2. Artur Mroczka - 13 (2,1,3,3,3,1)

3. Cyprian Szymko - 0 (w,-,-,-)

4. Marcel Szymko - 1 (1,0,0,0,-)

5. Fredrik Lindgren - 11 (2,2,3,1,1,2)

6. Krystian Pieszczek - 8 (3,1,0,2,2)

7. Dominik Kossakowski - 0 (0,0,-)

 

KantorOnline Viperprint Włókniarz Częstochowa: 55

9. Rune Holta - 13+3 (3,2*,2,1*,2*,3)

10. Mirosław Jabłoński - 7+1 (0,2*,t,2,2,1)

11. Michael Jepsen Jensen - 18 (3,3,3,3,3,3)

12. Grzegorz Walasek - ZZ

13. Peter Kildemand - 11+1 (3,3,2,2*,1,w)

14. Hubert Łęgowik - 3+1 (1*,1,1)

15. Artur Czaja - 3 (2,1,0,0)

 

Bieg po biegu:

1. (66,42) Holta, Mroczka, Gafurow, Jabłoński 3:3

2. (66,33) Pieszczek, Czaja, Łęgowik, Kossakowski 3:3 (6:6)

3. (65,47) Jensen, Holta, M. Szymko, C. Szymko (w/u) 5:1 (11:7)

4. (65,73) Kildemand, Lindgren, Czaja, Kossakowski 4:2 (15:9)

5. (66,43) Jensen, Jabłoński, Mroczka, Gafurow 5:1 (20:10)

6. (65,89) Kildemand, Lindgren, Łęgowik, M. Szymko 4:2 (24:12)

7. (66,21) Lindgren, Holta, Pieszczek, Czaja (Jabłoński - t) 2:4 (26:16)

8. (66,45) Mroczka, Kildemand, Gafurow, Czaja 2:4 (28:20)

9. (66,30) Mroczka, Jabłoński, Holta, M. Szymko 3:3 (31:23)

10. (65,83) Jensen, Kildemand, Lindgren, Pieszczek 5:1 (36:24)

11. (66,81) Mroczka, Jabłoński, Kildemand, Gafurow (d4) 3:3 (39:27)

12. (66,01) Jensen, Pieszczek, Łęgowik, Gafurow 4:2 (43:29)

13. (66,13) Jensen, Holta, Lindgren, M. Szymko 5:1 (48:30)

14. (66,84) Holta, Pieszczek, Jabłoński, Gafurow (d4) 4:2 (52:32)

15. (65,88) Jensen, Lindgren, Mroczka, Kildemand (w/u) 3:3 (55:35)