W pierwszym spotkaniu obu ekip, na torze w Pile, miejscowi zwyciężyli 51:39. Dwanaście punktów to spora zaliczka, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że Ostrów to lider tabeli po rundzie zasadniczej. Przegrana przy Bydgoskiej była dopiero drugą w sezonie dla podopiecznych trenera Grzegorza Dzikowskiego - drugą, ale z pewnością najbardziej bolesną. Dwunastopunktowa przewaga według jednych to dużo, a inni twiedzą, że to mało. Dlatego spotkanie w Ostrowie będzie bardzo ciekawe. Pilanie pojadą tam z myślą o utrzymaniu zapasu wywalczonego u siebie. Gospodarze natomiast będą chcieli jak najszybciej odrobić straty. Do tej pory najwięcej punktów na torze w Ostrowie wywalczył zespół z Krakowa. Żużlowcy Wandy zgromadzili na swoim koncie 38 oczek. Pilanie w rundzie zasadniczej przywieźli stamtąd zaledwie 34 punkty. Teraz do pełni szczęścia  Victoria potrzebuje 40. 

 

Zespół ostrowski z pewnością liczy na wysokie zwycięstwo w rewanżu. Do takich rozstrzygnięć przyzwyczaił swoich kibiców w tym sezonie. W składzie pojawiła się tylko jedna zmiana. W miejsce słabo jadącego w Pile Davida Bellego, wystąpi Nicklas Porsing. Start Duńczyka jest jednak uzależniony od sytuacji między nim, a klubem. W ostatnim czasie realcje te nie należały do najlepszych. Trener Grzegorz Dzikowski zaraz po meczu przy Bydgoskiej twierdził jednak, że Porsing na pewno wystąpi w rewanżu. Pozostałe nazwiska są raczej pewne, w zasadzie tylko występ Timo Lahti stoi pod znakiem zapytania. Klub jednak robi wszystko, by Fin mógł pojechać przeciwko Victorii. Z pewnością sympatycy żużla w Ostrowie liczą na odrodzenie Petera Karlssona. Żużlowiec, który przez cały sezon cieszył swoją wspaniałą postawą na torze, w pierwszym meczu półfinałowym zawiódł. Być może był to gorszy dzień, który może przytrafić się każdemu. Kolejnym mocnym punktem zespołu jest Ales Dryml. Czech wystąpił w dwóch spotkaniach Ostrovii i dwukrotnie zdobył po 11 punktów. Uzupełnieniem kadry seniorskiej jest Kamil Brzozowski, który pokazał już, że potrafi wygrywać z najlepszymi w drugiej lidze. Parę młodzieżową stanowić będą Maksym Drabik oraz Marcin Wawrzyniak. 

 

Victoria Piła osiągnęła bardzo dobry wynik w pierwszym meczu półfinałowym. Wysoka wygrana na swoim torze pozwoli jechać do Ostrowa z przewagą psychiczną nad rywalami. To żużlowcy Ostrovii będą musieli od początku zawodów atakować i gonić wynik, pilanie natomiast powinni skupić się na spokojnej jeździe i trzymać rękę na pulsie. Wiele wskazuje na to, że podopieczni duetu szkoleniowego Janusz Michaelis - Tomasz Żentkowski pojadą do Ostrowa w składzie identycznym jak wystąpili w Pile. Czy będzie to zagrywka w myśl zasady - zwycięskiego składu się nie zmienia? Chyba bardziej chodzi o to, że wachlarz możliwości jest niewielki. Istnieje jednak szansa na to, że w najbliższym spotkaniu wystąpi Ben Barker. Problemem są Indywidualne Mistrzostwa Premier League, do startu w których Ben jest przwidziany. Jest szansa, by klub z Piły doszedł do porozumienia z tamtejszą federacją i przekonał ją aby brytyjczyk dostał zgodę na start w Polsce. Czy tak się stanie? Musimy poczekać do niedzieli. Ewentualny występ Bena pozbawiłby miejsca w składzie Kamila Pulczyńskiego. Pewniakami bowiem są Piotr Świst, Witalij Biełousow, Rasmus Jensen oraz powracający w wielkim stylu do zespołu Jesper Monberg. Podstawowym juniorem pilskiej ekipy jest Arkadiusz Pawlak. 

 

Mobilizacja w obu drużynach jest ogromna. Ostrovia trenuje na własnym torze, by jak najlepiej przygotować się do rewanżu. Pilanie mają zaplanowany piątkowy trening na torze w Bydgoszczy. Zawodnicy czują, że stawka jest ogromna. Dla ostrowian miał to być spacerek i łatwa droga do finału, tymczasem muszą odrabiać straty z meczu w Pile. Z pewnością presja ciąży na gospodarzach niedzielnego pojednynku, a Victoria pojedzie po to, by bronić przewagi wywalczonej na swoim owalu, a jak kibice dobrze pamiętają, wywalczenie tej przewagi nie przyszło tak łatwo. Kto lepiej wytrzyma wojnę nerwów? Kto będzie lepiej przygotowany sprzętowo? Wreszczcie kto wjedzie prosto do wielkiego finału drugoligowych rozgrywek? Odpowiedzi na te wszystkie pytania już w niedzielne popołudnie. Początek spotkania o godzinie 16:30. 

 

Awizowane składy:

 

MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovia Ostrów

9. Timo Lahti

10. Ales Dryml

11. Nicklas Porsing

12. Kamil Brzozowski

13. Peter Karlsson

14.

15. Maksym Drabik

 

Victoria Piła

1. Rasmus Jensen

2. Kamil Pulczyński

3. Jesper Monberg

4. Witalij Biełousow

5. Piotr Świst

6. Arkadiusz Pawlak

 

Początek spotkania: godzina 16:30

Sędzia: Maciej Spychała

Komisarz: Włodzimierz Kowalski

Bilety: normalny 22 zł, ulgowy 15 zł

 

Ostatni mecz na torze w Ostrowie odbył się 29.06.2014 roku.

 

MDM Komputery Ostrovia Ostrów - Victoria Piła 56:34

 

Ostrovia: Lahti (6+1), Bellego (10), Porsing (15), Brzozowski (9+2), Karlsson (10), Marach (2), M. Warzyniak (4)

Victoria: K. Pulczyński (3), S. Jensen (8), Biełousow (2), E. Pulczyński (7+1), Świst (10), T. Walasek (0), Pawlak (4)