Od kilu sezonów z okresie zimowym o tarnowskim żużlu zaczyna być głośno. Niestety nie ze względu na kwestie czysto sportowe, lecz różnego rodzaju afery i zamieszanie w zarządzie klubu. Tym razem kibice ?Jaskółek? wzięli sprawy w swoje ręce.
Od kilkunastu dni trwa akcja „Ratujmy żużel w Tarnowie”. W całym mieście można zauważyć bannery z hasłem tej inicjatywy. Utworzony profil na Facebooku, który ma już ponad 5 tysięcy polubień. Powstał także list, pod którym podpisują się fani czarnego sportu. Kibice mają dość biernego przyglądania się złemu zarządzaniu klubem i postanowili zacząć działać.
To nie tak, że napisaliśmy list i po wszystkim. Jeśli nic się nie zmieni, zorganizujemy pikietę – zapowiada Piotr Janicki, jeden z głównych inicjatorów kibicowskiej akcji – Chcemy, aby w naszym klubie zakończyły się wieczne problemy.
Pokłosiem złej w sytuacji na szczeblu zarządzania klubem jest rezygnacja trenera Marka Cieślaka z funkcji trenera zespołu. Kibice jednak wierzą, że trener kadry narodowej zmieni jeszcze zdanie.