Tor został wyprofilowany, nawierzchnia wymieszana i ponownie ułożona. W tamtym tygodniu na tarnowskim owalu pracowały ciągniki i równiarki. Wszystko pod czujnym nadzorem toromistrzów. W najbliższym czasie prace będą kontynuowane. 

 

Nie od dziś wiadomo jednak, że wiele do życzenia pozostawia stadion tarnowskiej Unii. Należy on do miasta, jednak zarząd klubu uskarża się na bierność władz Tarnowa w stosunku do jakichkolwiek inwestycji na obiekcie w Mościcach. Głównie chodzi o montaż monitoringu i nowego systemu bram wejściowych. Są one niezbędne do otrzymania licencji na starty w Enea Ekstralidze. Przetarg na te inwestycje nie został rozstrzygnięty do dzisiaj, a warto podkreślić, że prace miały się rozpocząć we wrześniu tego roku i zakończyć w marcu 2015.