- Niestety ta umowa nie różni się od tej, która była podpisana w zeszłym roku i latach poprzednich. Będziemy płacić za obiekt zgodnie ze stawkami, które zostały przyjęte i uchwalone przez prezydenta dwa lata temu. Ale broni nie składamy, liczymy na to, że miasto zgodnie ze swymi prawami będzie udostępniało obiekty wszystkim gorzowskim klubom za symboliczną złotówkę. Oto będziemy jeszcze walczyć - mówi prezes Stali Gorzów, Maciej Zmora.