Przypadek Emilii walczącej z niesamowitą siłą z przeciwnościami losu opisywały  już opolskie media. Dziewczynka przyszła na świat w lutym 2013 roku całkowicie zdrowa. Ciąża przebiegała prawidłowo, badania ani razu nie wskazały, że z jej zdrowiem jest coś nie tak. Kłopoty zaczęły się, gdy Emilia skończyła trzy miesiące. Lekarze zdiagnozowali u niej wrodzoną wadę serca w postaci ubytku przegrody międzyprzedsionkowej typu I, a także rozszczep przedniego płatka zastawki mitralnej. Lekarze nie dawali jej większych szans, tymczasem Emilka z każdą kolejną operacją, a przeszła ich już pięć na otwartym sercu, udowodniała, jak wielką ma wolę życia. Niestety, dziewczynka przeszła także zatrzymanie krążenia. Choć udało się ją reanimować, doszło do niedotlenienia mózgu, czego efektem jest porażenie mózgowe i padaczka.

Dziś jest pod opieką Domowego Hospicjum dla Dzieci w Opolu, które dwa razy w tygodniu zapewniają jej zajęcia systematycznie rehabilitacyjne, dzięki czemu osiąga wspaniałe rezultaty w powrocie do sprawności. Sami lekarze nie mogą uwierzyć w to, co widzą.

Do rodziców dziewczynki zgłosiła się mama, która będzie rodzić w maju i ma grupę krwi 0. Zaproponowała, że przekaże swoją krew pępowinową dla Emilki, by z krwi można było wypreparować komórki macierzyste wykorzystywane w terapii dzieci z porażeniem mózgowym. Podczas majowego porodu od rodzącej zostanie pobrana tzw. Galareta Whartona, czyli substancja łączna znajdująca się w sznurze pępowinowym. Właśnie ta galareta, a nie sama krew pępowinowa zawiera najwięcej tych najbardziej wartościowych komórek macierzystych. Potem wypreparowane z tej substancji komórki będą mogły zostać przeszczepione do krwi Emilki. Jeśli zabiegi się powiodą, Emilcia ma szansę osiągnąć dużo lepsze rezultaty podczas rehabilitacji. Komórki macierzyste wpływają także na poprawę wzroku i regenerują serce. Zwłaszcza to ostatnie jest bardzo ważne dla dziewczynki. Niestety, terapia komórkami macierzystymi wciąż jest nowatorską metodą i nie refunduje jej NFZ. Jeden taki zabieg to koszt około 10-12 tysięcy złotych i jest to potężna kwota przekraczająca możliwości rodziców Emilki. Oprócz chorej dziewczynki wsparcie otrzymają także opolskie hospicja – Betania oraz Domowe Hospicjum dla Dzieci.

Przypominamy, że w 10-letniej historii, Opolska Gala Żużla na Lodzie wsparła leczenie około dzwudziestu dzieci, w tym żużlowca Rafała Wilka, który doznał ciężkiej kontuzji w wypadku na torze i był to wyraz solidarności z zawodnikiem.

Bilety będzie można nabywać od drugiej połowy stycznia. Więcej informacji niebawem.