Temat zmiany geometrii toru w Rybniku wraca jak bumerang przy okazji każdych zawodów na tym torze. Jeszcze więcej szumu zrobiło się podczas przerwy zimowej i wyborów samorządowych. Teraz poznajemy kolejne szczegóły. Zarząd klubu oraz rybnicki magistrat poinformowali nas, że przebudowa będzie miała miejsce w okolicach lipca. Okazuje się również, że rybnicki obiekt zostanie skrócony, z obecnych 378 metrów zostanie ok. 335 metrów. Oczywiście zostaną tym samym poszerzone proste i wejścia w łuki. Wszystko ma sprawić, aby widowisko na stadionie przy ulicy Gliwickiej było jak najciekawsze. Oznacza to również, że najprawdopodobniej zabraknie miejsca dla piłkarzy Energetyka. Miasto chciałoby stworzyć osobny obiekt dla piłki nożnej, nie ma jednak jeszcze bardziej szczegółowych informacji na ten temat.

Włodarzom ROWu bardzo zależy na tej przebudowie również ze względu na mający odbyć się tam 5 września GP Challenge. Krzysztof Mrozek podkreśla, że jest to kolejny krok w kierunku organizowania coraz to bardziej prestiżowych imprez w Rybniku. Zadanie to utrudnia niesprzyjający walce rybnicki tor.