Dla Falubazu nie jest ważne to, by wyjechać na tor przed innymi zespołami, liczy się dobrze przepracowany okres przygotowawczy. Teraz nadszedł czas na jazdę na motocyklu i jednostki treningowe, jakie się właśnie rozpoczęły, z pewnością zostaną wykorzystane we właściwy sposób.
- Konsekwentnie robimy swoje. Nie patrzymy na inne kluby, nie ścigamy się w zakresie kto pierwszy wyjedzie na tor ten lepszy, bo myślę, że lepszy będzie ten, kto zdobędzie mistrzostwo Polski i to jest słuszna droga - mówi Jacek Frątczak, dyrektor do spraw sportowych Falubazu.
Zawodnicy, jak i sternicy klubu nie mają powodów do narzekania. Podczas pierwszego treningu wszystko poszło po ich myśli.
- Świetnie przygotowany tor, fajna atmosfera, pogoda też dopisała, chociaż mogłoby być trochę cieplej, ale na to już nie mamy wpływu. Pojeździł praktycznie cały skład seniorski i juniorski, który w ramach tzw. pierwszej drużyny będzie realizował starty w ekstralidze. Cieszymy się z tego pierwszego wyjazdu. Na razie odpukać bez żadnych incydentów czy sprzętowych, czy wypadkowych - dodaje J. Frątczak.
Wszystko wskazuje na to, że żużlowcy Sławomira Dudka dobrze rozpoczęli przygotowania do sezonu na swoim owalu. Teraz czekają ich kolejne jazdy próbne oraz treningi punktowane.