Jednym z faworytów do wygrania Grand Prix Łotwy jest Tai Woffinden, który znajduje się na czele przejściowej klasyfikacji generalnej turniejów GP. Tuż za plecami Brytyjczyka znajduje się Nicki Pedersen, który mimo tego, że w ostatnim czasie nie awansuje do biegu finałowego to jest w kontakcie z liderem cyklu Grand Prix. Bez wątpienia jednym z faworytów do zwycięstwa na Łotwie będzie Greg Hancock, który na swoim koncie ma trzy wygrane na torze w Daugavpils. Coraz lepiej w walce o Indywidualne Mistrzostwo Świata radzi sobie zwycięzca Grand Prix w Cardiff, Niels Kristian Iversen, który do Hancocka traci zaledwie cztery „oczka”.
Nieco większą stratę do lidera cyklu mają Matej Zagar, Chris Holder i Jason Doyle, jednak ich strata punktowa do trzeciego w klasyfikacji generalnej Grega Hancocka jest nadal niewielka. Największy awans w przejściowej klasyfikacji generalnej w ostatnim czasie zanotował Chris Holder. Co prawda australijski żużlowiec nie zdołał wygrać w Cardiff, ale podczas GP Wielkiej Brytanii zdobył 18 punktów i tym samym awansował do pierwszej ósemki cyklu. W gronie zawodników, którzy mają zapewnione miejsce w przyszłorocznym cyklu jest Jarosław Hampel, można się jednak spodziewać, że w najbliższym czasie Hampel nie zdoła utrzymać swojej siódmej pozycji ze względu na kontuzję. W miejsce kontuzjowanego Polaka wystąpi Peter Kildemand, który z dobrej strony zaprezentował się podczas brytyjskiej rundy, zajmując miejsce na najniższym stopniu podium.
Bez większych osiągnięć pozostają nadal pozostali reprezentanci naszego kraju. W dotychczasowych turniejach cieniem samego siebie jest Krzysztof Kasprzak. W ubiegłorocznych zmaganiach najlepszych zawodników na świecie Kasprzak był tym który rządził i dzielił, wygrywając między innymi GP w Daugavpils. Frycowe płaci natomiast Maciej Janowski, który plasuje się na 11 miejscu w klasyfikacji generalnej, z dorobkiem 26 punktów. Wyraźny spadek formy w stosunku do początku sezonu zanotował Chris Harris,który podczas Grand Prix w Warszawie zajął drugie miejsce.
Nie należy zapominać, że w stawce najlepszych żużlowców świata są również Troy Batchelor oraz Andreas Jonsson. Zawodnikom nie dopisuje w tym roku szczęście, a na swoim koncie mają kilka groźnych upadków. W coraz lepszej formie jest Thomas Jonasson, który zmagał się z kontuzją kolana, której nabawił się podczas Grand Prix w Tampere.
Dziką kartę na Grand Prix w Daugavpils otrzymał Kjastas Poudżuks. Miejsce pierwszego rezerwowego przypadłoAndrzejowi Lebiediewowi, zaś drugim rezerwowym będzie młody Jewgienij Kostygow.
Lista startowa:
1. Jason Doyle (Australia)
2. Maciej Janowski (Polska)
3. Matej Zagar (Słowenia)
4. Michael J. Jensen (Dania)
5. Greg Hancock (USA)
6. Troy Batchelor (Australia)
7. Tomas H. Jonasson (Szwecja)
8. Andreas Jonsson (Szwecja)
9. Nicki Pedersen (Dania)
10. Peter Kildemand (Dania)
11. Tai Woffinden (Wielka Brytania)
12. Kjastas Puodżuks (Łotwa)
13. Chris Holder (Australia)
14. Chris Harris (Wielka Brytania)
15. Krzysztof Kasprzak (Polska)
16. Niels K. Iversen (Dania)
17. Andrzej Lebiediew (Łotwa)
18. Jewgienij Kostygow (Łotwa)