Mimo tego, że drużyna z Wrocławia przegrała ten mecz zachowała punkt bonusowy. Grudziądzanie cieszą się natomiast z dwóch punktów meczowych. 

Piotr Baron (trener Betard Sparta Wrocław) - Gratuluje Grudziądzanom wygranego meczu. Punkty były ważne dla wszystkich, dla nas też. Nam udaje się wywieźć tylko bonus, chociaż po cichu liczyliśmy na coś więcej. Nie udało się, lecz jedziemy dalej. 

Maksym Drabik (zawodnik Betard Sparta Wrocław) - Gratuluje chłopakom, bo to mega ciężki mecz. Walczyliśmy do ostatniej kreski, ale nie udało się. 

Robert Kempiński (trener MRGARDEN GKM Grudziądz) - Cieszę się, że wygraliśmy to spotkanie, bo wiadomo o co walczymy. Gdybyśmy przegrali to spotkanie to do Rzeszowa nawet gdybyśmy wygrali i tak by nam to nic nie pomogło, a i tak jest ciężko. Wiadomo, że Rzeszów wygrał dzisiaj za trzy punkty, także jedziemy do Rzeszowa a w grę wchodzi wygrana jeśli chcemy się utrzymać. 

Artem Laguta (zawodnik MRGARDEN GKM Grudziądz) - Jestem zadowolony, cieszę się z dzisiejszego meczu. Zrobiłem wszystko co mogłem, chociaż było trochę błota i już myślałem, że zostanę w tym błocie, jednak cieszę się, że ten mecz wygraliśmy i jedziemy do Rzeszowa walczyć o zwycięstwo dając z siebie wszystko. 

Ponadto Robert Kempiński zapowiedział, że nie odkłada nic na potem. Już jutro będą trwały prace nad organizacją treningu na torze w Ostrowie, aby zawodnicy mogli przygotować się jak najlepiej na przyczepny tor. Mimo drobnych niepowodzeń, trener wciąż ma nadzieję, na pozytywne zakończenie sezonu dla swojej ekipy.