Początkowo pojedynek w Rybniku miał zacząć się o 13:30. Mecz był rezerwą telewizyjną. Zarząd ŻKS-u ROW wysłał jednak wniosek do GKSŻ o zmianę godziny rozegrania meczu. - W poniedziałek wysłaliśmy pismo do Głównej Komisji Sportu Żużlowego z prośbą o zmianę godziny rozpoczęcia zawodów z 13.30 na 19. Gdyby był to mecz transmitowany przez telewizję, nie byłoby na to szans, ale w przypadku rezerwy warto było spróbować. Powiedzmy sobie szczerze, że oglądanie zawodów w 40 stopniowym upale to żadna przyjemność. To też problem dla zawodników, którzy muszą się ścigać w takich tropikalnych warunkach - mówi prezes rybnickiego klubu Krzysztof Mrozek.
Rybniczanom się udało. Zgodziła się Komisja, Telewizja oraz klub z Gniezna. ŻKS Ostrovia jeszcze pewności nie ma, czy uda im się przenieść mecz na godziny późniejsze. W Rybniku obecnie trwa akcja informowania kibiców o zmianie godziny, ponieważ już od dłuższego czasu na mieście wiszą plakaty z godziną 13:30.