Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Faworyci brylowali w Krsko (analiza)
 12.09.2015 10:39
W dzisiejszy wieczór na tor w Krsko wyjadą zawodnicy cyklu Grand Prix, którzy będą walczyli o kolejne punkty do klasyfikacji generalnej tegorocznego czempionatu. Kameralny obiekt w Słowenii po raz dziesiąty w historii gości żużlową elitę i jak dotąd niemal zawsze sprzyjał późniejszym medalistom.
Wypełniony po brzegi Stadion Matije Gubca w latach 2002 i 2003 był świadkiem zwycięstw dwójki reprezentantów Australii. Pierwszym zwycięzcą okazał się Ryan Sullivan, który zwyciężył po znakomitej walce z Tomaszem Gollobem, zaś po roku jego sukces powtórzył Leigh Adams - legenda Swindon Robins i Unii Leszno. Warto dodać, że tylko raz zwycięzca zawodów w Krsko nie stanął potem na końcowym podium mistrzostw i tym zawodnikiem był właśnie Adams, któremu przed dwunastoma laty zabrakło do brązowego medalu… zaledwie jednego punktu.
 
W latach 2004-2007 dublety zaliczyli Tony Rickardsson oraz Nicki Pedersen. Wpierw dwukrotnie nie miał sobie równych szwedzki sześciokrotny mistrz świata, a dwa kolejne lata to triumfy Duńczyka, który jest jedynym zawodnikiem spośród zwycięzców turniejów w Krsko, który znajduje się na liście startowej w tym roku. Jako ciekawostkę można podać fakt, że Pedersen jest też jedynym zawodnikiem w historii, który wygrał w obu Grand Prix organizowanych w krajach byłej Jugosławii. W 2012 roku wygrywał bowiem Grand Prix Chorwacji w Gorican.
 
Wspaniałą inaugurację sezonu zaliczył przed siedmioma laty Gollob, który niemal zawsze znakomicie spisywał się w zawodach w Słowenii, aż sześciokrotnie meldując się w finale i pięciokrotnie stając na podium. Reprezentant Polski właśnie w 2008 roku powrócił też na podium IMŚ, odbierając po kilku miesiącach w Bydgoszczy brązowy medal - pierwszy od 2001 roku (wtedy również był brąz). Drugim polskim zawodnikiem, który wygrywał w Krsko, był przed dwoma laty Jarosław Hampel. Niestety urodzonego w Łodzi lidera polskiej reprezentacji zabraknie dziś na starcie z powodu kontuzji uda, odniesionej w czerwcu podczas półfinału Drużynowego Pucharu Świata w Gnieźnie.
 
Być może mało kto pamięta o tym, że zawody w 2009 roku okazały się szczęśliwe dla Emila Sajfutdinowa. Dla Rosjanina z Baszkirii był to absolutny debiut w zawodach żużlowej Grand Prix. Ówczesny podwójny Indywidualny Mistrz Świata Juniorów  wyprzedził w finale m.in. Rune Holtę oraz Golloba i do dziś jest jednym z trzech zawodników w historii cyklu, który triumfował w pojedynczych zawodach w swoim pierwszym starcie w światowej elicie. Pozostała dwójka to Gollob w 1995 roku podczas pamiętnego turnieju we Wrocławiu oraz Słowak Martin Vaculik podczas turnieju w Gorzowie Wielkopolskim w roku 2012.
 
Zawodnikami, którzy wystąpili we wszystkich dotychczasowych dziewięciu turniejach o Wielką Nagrodę Słowenii są Pedersen (podobnie jak Gollob sześć razy w finale), Greg Hancock i Andreas Jonsson. Cała trójka wystartuje także dziś. Jeden turniej mniej na swoim koncie ma bohater miejscowej publiczności Matej Zagar, którego zabrakło tylko podczas pierwszych zawodów w 2002 roku. Spośród tegorocznych uczestników aż ośmiu nigdy nie startowało w zawodach Grand Prix na Stadionie Matije Gubca.
 
Uczestnicy zawodów w 2015 roku i ich historia startów w turniejach GP w Krsko (na końcu najlepsze miejsce)
 
Nicki Pedersen --- 9 startów / 147 punktów / 57 biegów (21 wygranych) / 1 miejsce (2006, 2007)
Greg Hancock --- 9 startów / 82 punkty / 48 biegów (8 wygranych) / 2 miejsce (2004)
Andreas Jonsson --- 9 startów / 76 punktów / 50 biegów (12 wygranych) / 4 miejsce (2002, 2004, 2008)
Matej Zagar --- 8 startów / 68 punktów / 44 biegi (12 wygranych) / 3 miejsce (2005)
Niels Kristian Iversen --- 3 starty / 21 punktów / 18 biegów (4 wygrane) / 4 miejsce (2013)
Chris Harris --- 3 starty / 18 punktów / 15 biegów (2 wygrane) / 9 miejsce (2007)
Krzysztof Kasprzak --- 2 starty / 14 punktów / 10 biegów (2 wygrane) / 9 miejsce (2013)
Tai Woffinden --- 1 start / 17 punktów / 7 biegów (3 wygrane) / 2 miejsce (2013)
Aleksander Conda --- 1 start / 3 punkty / 5 biegów (0 wygranych) / 13 miejsce (2013)
Denis Stojs --- 1 start / 1 punkt / 2 biegi (0 wygranych) / 24 miejsce (2003)
Chris Holder --- nie startował
Troy Batchelor --- nie startował
Jason Doyle --- nie startował
Maciej Janowski --- nie startował
Michael Jepsen Jensen --- nie startował
Tomas H. Jonasson --- nie startował
Peter Kildemand --- nie startował
Ziga Kovacić --- nie startował
Tomasz Janiszewski (za: opracowanie własne)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Najlepsze opinie
10 lat temu
Konto usunięte
Czarnym koniem będzie Janowski:)
Lubię
Nie lubię
+11 / -1
10 lat temu
Po dwóch latach przerwy wielki żużel wraca na stadion Matije Gubca w Krsko.
W 2013 roku podium złupili dwaj Polacy. Jarosława Hampela i Tomasza Golloba przedzielił na pudle Tai Woffinden.
Zawody w Słowenii to powrót żużla na Bałkany. To wieli dzień dla miejscowej publiczności. Tłumnie przybędą aby dopingować Mateja Żagara. Urodzony w Lublianie komandos jest jednym z faworytów tego turnieju. Jak zwykle groźni będą Tai Woffinden, Greg Hancock. Trzymać musimy kciuki za Maćka Janowskiego. Daje nam on szanse na polski wieczór w Krsko.
Liczę na dobre widowisko, oby wszyscy cało wrócili jutro na ligę.
Lubię
Nie lubię
+9 / -1
Komentarze (22)
10 lat temu
Konto usunięte
Mysle,ze Kasprzak moze wypasc dobrze.Bo nie zapomnial jak sie jezdzi.Chociaz, powinien wylac psychologa, bo została wykastrowany mentalnie.
  Lubię
  Nie lubię
+4 / -1
10 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Oby widowisko było przednie i bez kontuzji. Po cichu liczę, że w końcu i Kasprzak jakieś punkty uciuła, bo o Janowskiego jestem jakoś spokojny.Pzdr.
Ja nie wieże w odrodzenie KK, widać po jego jeździe że czeka na koniec sezonu.Jego sylwetka na motorze , zwłaszcza na łukach przypomina juniora po licencji. Szkoda tego co się z nim stało ale ten sezon jest już stracony.
  Lubię
  Nie lubię
+4 / -1
10 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Oby widowisko było przednie i bez kontuzji. Po cichu liczę, że w końcu i Kasprzak jakieś punkty uciuła, bo o Janowskiego jestem jakoś spokojny.Pzdr.
nie zabieram szans Krzyśkowi K. A może sprawi niespodziankę. Jest raczej wypoczęty to może pokaże,ze potrafi wygrywać jak za dobrych ....???
  Lubię
  Nie lubię
+4 / -1
10 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Czarnym koniem będzie Kasprzak :-)
A mi w tym roku Kasprzak kojarzy się, nie z Bajerskim w GP, a bardziej z Chrzanowskim w GP.:) No ale każdy ma swoje skojarzenia.Głupio w tym roku jednak jest nam śmiać się z Harrisa, mając takiego Krzysia
  Lubię
  Nie lubię
+7 / -1
10 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Czarnym koniem będzie Kasprzak :-)
Jakoś nie chce mi się w to wierzyć, ale czemu nie. KK507 jakoś mi się kojarzy z Bajerem w GP. Wpad namieszał i wypadł;)
Kto wie jak by wypadł nasz Tomeczek gdyby znów nie zaczął łoić.
Szkoda takiego talentu, ee stare dzieje.
  Lubię
  Nie lubię
+4 / -1
10 lat temu
Oby widowisko było przednie i bez kontuzji. Po cichu liczę, że w końcu i Kasprzak jakieś punkty uciuła, bo o Janowskiego jestem jakoś spokojny.Pzdr.
  Lubię
  Nie lubię
+6 / -1
10 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Oby cało i bezpiecznie.
czyżby prognoza pogody była niekorzystna? to jak z PO będzie? gdyby odwołali GP..?
  Lubię
  Nie lubię
+4 / -1
10 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Oby cało i bezpiecznie.
Z Krsko wracajcie do swoich domów i polskich klubów i nie tylko oczywiście: cało, w pełni sił, zdrowo..!
  Lubię
  Nie lubię
+6 / -1
10 lat temu
jakoś przykro się robi, taki żal i zawód,że na liście startowej jest tylko 2 polskich zawodników. Cienko!
  Lubię
  Nie lubię
+4 / -1
10 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Czarnym koniem będzie Janowski:)
ja tez tak uważam.
  Lubię
  Nie lubię
+4 / -1
© 2002-2024 Zuzelend.com