W dniach 4-5 grudzień odbył się leszczyński CAMP. Zjechali się wszyscy zawodnicy Unii Leszno. Przez dwa dni spotykali się z kibicami i odwiedzali swoich sponsorów.
DZIEŃ PIERWSZY
Około godziny 9.00 zawodnicy leszczyńskiej Unii spotkali się w wieży stadionu imienia Alfreda Smoczyka z uczniami II Liceum Ogólnokształcącego w Lesznie i i uczniami z Rumunii, Litwy, Estonii, Chorwacji, Słowenii i Turcji w ramach PROJEKTU ERASMUS.
Następnie zawodnicy udali się do Wschowy aby odwiedzić firmę Dobrowolski, która wspiera leszczyńskich zawodników. Celem firmy jest dystrybucja wyrobów przemysłu motoryzacyjnego i związanego z tym przemysłem, a w szczególności zabudów samochodów ciężarowych.
Następnie Byki odwiedziły Oddział Dziecięcy w leszczyńskim szpitalu. Tam właśnie zawodnicy mają swoich najmniejszych fanów, którzy wspierają ich na stadionie. - Jest jeden taki mały kibic, który miał ze szpitala wyjść dziś rano, ale ze względu na tych żużlowych gości sam chciał pozostać dłużej– przyznaje ordynator oddziału pediatrycznego dr n.m. Michał Mikołajczak. Kapitan leszczyńskiej ekipy, w przeszłości sam był na tym oddziale gdy złamał rękę.
Około godziny 14 zawodnicy spotkali się z Radnymi Miasta Leszna, aby podziękować za pomoc w sezonie 2015 i porozmawiać. Razem z Radnymi wszyscy zawodnicy zjedli obiad w restauracji Wieniawa, która mieści się na leszczyńskim rynku.
Od godziny 15.30 leszczyńskie Byki mogliśmy usłyszeć przed odbiornikami radia. Drużyna gościła w Radiu Elka i odpowiadała na pytania zadawane przez telefonujących do siedziby radia kibiców.
Po godzinie 16 wstawili się w oddziale Banku Zachodniego WBK przy Al. Krasińskiego, gdzie brali udział w próbnym alarmie, obsługiwali klientów i poznali tajniki pracy bankiera.
Gdy zakończyła się wizyta w Banku, zawodnicy udali się na kolację do restauracji Figa z Makiem przy ulicy Wolności w Lesznie, gdzie zjedli kolację.
Na zakończenie pierwszego dnia CAMP'u Byki udały się do restauracji Toskania we Włoszakowicach, gdzie brali udział w koncercie zespołu Bracia.
DZIEŃ DRUGI
O godzinie 11 ekipa pod wodzą Adama Skórnickiego zameldowała się w freeflycenter, gdzie mieli okazję "polatać" w tunelu aerodynamicznym.
Około godziny 13 wstawili się w Galerii Leszno, gdzie czytali bajki najmłodszym fanom leszczyńskiej drużyny. Po czytaniu nastąpił czas na autografy i wspólne zdjęcia.
Następnie zawodnicy udali się do restauracji Oliveto, która mieści się w Galerii Leszno, aby zjeść obiad.
O 15 wszyscy zawodnicy wjechali na leszczyński rynek i rozpoczęli Biało - Niebieskie Mikołajki. Była to okazja do zrobienia sobie wspólnego zdjęcia, otrzymaniu autografu od swojego idola. O 16.30 zawodnicy wraz z Prezydentem Miasta Leszna oświetlili Starówkę pięknymi świątecznymi iluminacjami.
Zakończeniem CAMP'u było spotkanie z kibicami w Śmiglu.