- To będzie specjalna komisja powołana przez Polski Związek Motorowy. Już rozmawiałem z Markiem Cieślakiem i Zenonem Plechem, żeby weszli w skład takiej komisji i oni wyrazili wstępnie zgodę. Prócz nich na pewno wezmę jednego z naszych toromistrzów, ale jeszcze nie mogę podać kto to będzie. W sumie trzy, albo nawet cztery osoby będą nadzorowały pracę Olsena przy budowie toru, która potrwa dziewięć dni - mówi Andrzej Witkowski, prezes PZM.