"Piraci" zaliczą trudny początek sezonu, gdyż w pięciu, z siedmiu pierwszych kolejek pojadą z klubami, które w ubiegłym roku osiągnęły fazę play-off.
Middleditch powiedział do Daily Echo: Początek ze Swindon zawsze jest trudny, ale przyjemny, ponieważ to trochę dla nas tak, jak derby. Przyjmujemy rzeczy takie, jakie są, większość chłopaków będzie trochę "zardzewiała" od jazdy, ale czekamy na początek sezonu.
Belle Vue wygląda na mocny zespół, pojadą na nowym torze i myślę, że wykorzystają przewagę własnego terenu. Swindon także zebrało bardzo silny zespół.
Nigdy nie można powiedzieć, co się stanie, zwłaszcza na początku sezonu. Niektórzy od razu przystępują do działania w dobrej formie, a niektórym potrzeba trochę czasu na rozgrzanie się.
Tak naprawdę nikt się mnie nie boi, po prostu chcieliśmy zebrać zespół, który byłby w stanie osiągać sukcesy takie, jak w poprzednich kilku latach. Nie jesteśmy mniej rozentuzjazmowani w walce o 4 tytuł, niż o nasz pierwszy.
Jeszcze nie powiedzieliśmy ostatniego słowa. Czas pokaże, to jest długi sezon, ale czuję że zebraliśmy konkurencyjny zespół.
Na temat Poole, Middleditch dodał: To jest dobry zespół i jestem zadowolony z tego, co mamy.
Jest miejsce do poprawek dla wielu zawodników. Hans Andersen przyznaje, że chce poprawić swoją średnią, a Krzysztof Buczkowski jest sprowadzony po okazyjnej cenie.
Mamy nadzieję, że Chris Holder wejdzie w sezon wypoczęty po trauatycznych kontuzjach z ostatniego czasu. Brady Kurtz już czeka na nowe wyzwania.
Kyle Newman mówi sam za siebie, a Adam Ellis to kolejny zawodnik potrafijący pokonać każdego rezerwowego w lidzę.