Trzeba jednak zaznaczyć, że na miejscu rybniczan mieli teraz znajdować się żużlowcy z Daugavpils. Zostawmy jednak przeszłość i skupmy się na tym co będzie. Przed ROW-em jeden z najtrudniejszych sezonów ostatnich lat. Udany rok może oznaczać początek nowej historii, spadek może równać się z latami marazmu i nijakości. Pod wodzą prezesa Krzysztofa Mrozka takie określenia jednak nie istnieją. Co prawda Rekiny nie uzyskały takich wyników w Nice PLŻ, jakie były oczekiwane, ale co najważniejsze ROW Rybnik to bardzo solidny i stabilny klub, który konsekwentnie pnie się do góry.
Tegoroczny beniaminek potrzebował sporych wzmocnień. Pod tym względem opinie są podzielone, ale z pewnością do rybniczan nie będzie należeć czołówka tabeli. Sezon 2016 na Górnym Śląsku ograniczy się do walki o utrzymanie. W tym mają pomóc Grigorij Łaguta, Andreas Jonsson i Rune Holta. Biorąc pod lupę wymienioną trójkę można mieć uzasadnione obawy. Najjaśniejszą gwiazdą bez wątpienia jest Łaguta, Rosjanin zaliczył w zeszłym roku nieco słabszy sezon, ale to wciąż "top" ekstraligowych żużlowców. Wodą na młyn może być dla niego nowy, przebudowany rybnicki tor. Małą niewiadomą jest natomiast forma Andreasa Jonssona. Szwed obniżył ostatnio swoje loty i nie osiągał takich wyników, jakie by od niego oczekiwano. W Rybniku pokłada się nadzieję w historii, a ta pokazuje, że AJ odzyskuje blask po zmianie przynależności klubowej.
Inaczej z kolei wygląda sytuacja Rune Holty. Żużlowiec ma za sobą bardzo dobry sezon w Ostrowie Wielkopolskim. Problemem jedynie jest fakt, że Norweg osiągał świetne wyniki w Nice PLŻ. Jak sam jednak przyznaje, cały poprzedni rok myślał o ściganiu się w PGE Ekstralidze, na którą jak mówi, jest gotowy. Formacja polskich seniorów będzie opierać się również na Damianie Balińskim. Wychowanek Unii Leszno ewidentnie odżył w zeszłym roku, ale to podobnie jak wyżej Holta, były to rozgrywki pierwszoligowe. Trudno przewidzieć jak "Bally" będzie spisywał się po powrocie do Ekstraligi. Na jego korzyść przemawia fakt, że będzie regularnie pojawiał się w meczowym składzie, co zawsze ma pozytywny wpływ na formę zawodnika.
To może być rok Frickego. Młody żużlowiec z Antypodów przebojem wdarł się w szeregi ROW-u w poprzednim sezonie. Nic więc dziwnego, że w Rybniku postawiono na tego zawodnika. Max Fricke zachwyca swoją sylwetką i mądrą jazdą. Być może jest to nowa gwiazda australijskiego żużla. Nadzieje pokłada się również w Kacprze Worynie. Nie raz udowodnił jaki drzemie w nim potencjał i talent. Starty w Ekstralidze to kolejny, niezbędny krok w rozwijaniu jego kariery. Po piętach depczą mu jeszcze Robert Chmiel i Kamil Wieczorek, dla których możliwość jazdy w najlepszymi zawodnikami świata to doskonała okazja do zbierania cennych doświadczeń.
Problemem w Rybniku może być wąska ławka rezerwowych. Z startów na żużlu został zmuszony zrezygnować Dakota North. Choć Australijczyk podkreśla, że chce jeszcze w tym roku wrócić do ścigania, to nie wiadomo jak jego przerwa wpłynie na jego jazdę. Tym bardziej, że nie doświadczył nigdy ścigania się w PGE Ekstralidze. Rezerwa rybniczan ogranicza się póki co do Rafała Szombierskiego. O Szuminie nie było praktycznie słychać w drugiej połowie zeszłego sezonu. W Rybniku jednak został i solidnie przygotowywał się do rozgrywek. Czy to zaowocuje już w pierwszych sparingach? Szumina z pewnością dostanie szansę, ale pytanie czy ją wykorzysta. Brany pod uwagę jest jeszcze Troy Batchelor, który aktualnie leczy kontuzję. Kangur był jednym z liderów Rybnika w 2015 roku, ale nie wiadomo jak będzie spisywał po rehabilitacji.
To nie będzie łatwy rok dla Rybnika. Przed beniaminkiem trudna walka o otrzymanie. Jedno spotkanie, jedna kontuzja może zaważyć o tym kto zajmie ostatnie miejsce w PGE Ekstralidze. Pojedynki między tym zespołem, a drużynami z Grudziądza i Tarnowa mogą się okazać równie emocjonujące, co mecze fazy play-off. Inauguracja sezonu 2016 zbliża się wielkimi krokami. Przed Rekinami trudny początek, bowiem podejmować będą na własnym torze KS Toruń.
Przewidywany skład:
1. Andreas Jonsson
2. Max Fricke
3. Rune Holta
4. Damian Baliński
5. Grigorij Laguta
6. Kacper Woryna
7. Robert Chmiel
KADRA ZESPOŁU:
Seniorzy:
Grigorij Laguta (Rosja)
Andreas Jonsson (Szwecja)
Max Fricke (Australia)
Dakota North (Australia)
Troy Batchelor (Australia)
Rune Holta
Damian Baliński
Rafał Szombierski
Juniorzy:
Kacper Woryna
Kamil Wieczorek
Robert Chmiel
Michał Schmidt
Trener: Piotr Żyto
TYP ZUZELEND: Walka o 7. miejsce