Inauguracyjna seria startów należała zdecydowanie do podopiecznych Marka Cieślaka. Goście starali się ze wszystkich sił przywieź korzystny dla siebie wynik, ale to zielonogórzanie byli lepsi na dystansie. W gonitwie trzeciej na prowadzeniu znajdował się Grzegorz Zengota, ale na trzecim okrążeniu skutecznym atakiem reprezentanta Fogo Unii zdołał wyprzedzić Patryk Dudek, które w początkowej fazie zawodów był jednym z liderów gospodarzy.

 

Pierwsze parowe zwycięstwo podopiecznych Adama Skórnickiego miało miejsce w gonitwie piątek i po nie najlepszym początku zawodów mogło się wydawać, że leszczynianie doszli do porozumienia ze sprzętem i odnaleźli właściwe przełożenia. Kibice Fogo Unii Leszno na kolejne biegowe zwycięstwo swoich ulubieńców musieli czekać, aż do gonitwy trzynastej. Warto zaznaczyć również, że Tobiasz Musielak za utrudnianie startu dostał od sędziego ostrzeżenie. Nie było to jedyne ostrzeżenie dla kapitana biało - niebieskich. Musielak w gonitwie 11 nie wytrzymał walki nerwów i po raz kolejny otrzymał od arbitra ostrzeżenie co skutkowało wykluczeniem z biegu oraz żółtą kartką.

 

W szóstej gonitwie dnia para miejscowej drużyny Protasiewicz-Pieszczek prowadziła podwójnie, a  na ostatnim łuku parę gospodarzy zdołał rozdzielić wczorajszy zwycięzca Grand Prix w Krsko. W siódmym biegu wydawać się mogło, że to para leszczyńskiej Unii dowiezie kolejne parowe zwycięstwo. Dudek jednak szybko uporał się ze Smektałą, a później zdołał jeszcze wyprzedzić prowadzącego Pedersena. 

 

Podczas dzisiejszych zawodów można było zauważyć, że zielonogórzanie lepiej radzili sobie na dystansie. W drużynie z Leszna brakowało przede wszystkim lidera. Czy wpływ na postawę leszczyńskiej drużyny mogło mieć wczorajsze Grand Prix w Krsko?

 

Po 11 gonitwie zawodów było już wiadome, że w meczu zwyciężyli zawodnicy miejscowego Falubazu, którzy na swoim koncie mieli 41 punktów. Mimo, że zawodnicy z Leszna wiedzieli, że mecz został rozstrzygnięty starali się zminimalizować wielkość porażki. Ostatnie trzy gonitwy należały do zawodników gości, którzy w każdym z tych biegów zwyciężali w stosunku 2:4.

 

Wyniki: